Prawie dwa promile alkoholu w organizmie miał 43-latek, który uciekał przed policjantami ruchu drogowego ze Wschowy. Mężczyzna przewoził w samochodzie 11-letnią córkę – poinformowała Maja Piwowarska z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie.
Patrol ruchu drogowego postanowił zatrzymać do kontroli osobowego forda, którego tor jazdy wskazywał, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu, bądź środka podobnie działającego.
W momencie, kiedy policjant nadał sygnał do zatrzymania, kierujący rozpoczął ucieczkę. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za osobowym fordem, którego kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe.
„W skutecznym zatrzymaniu uciekiniera przez policjantów, ważną rolę odegrała doskonała znajomość topografii miasta. Dzięki temu, funkcjonariusze zmusili kierowcę do wjechania w miejsce, gdzie nie mógł kontynuować ucieczki i został zatrzymany” – dodała Piwowarska.
Okazało się, że 43-letni mieszkaniec Wschowy nie tylko prowadził auto mając prawie dwa promile alkoholu w organizmie, ale będąc w takim stanie przewoził 11-letnią córkę.