Koszykarze Zastalu Zielona Góra zaskakująco łatwo pokonali dzisiaj w Lublinie miejscowy Start w 7 kolejce PLK 91-77.
Od początku Zastal narzucił szybkie tempo gry, dobrze grał 1 na 1, bardzo dobrze biegał do kontry no i w końcu wpadały rzuty za trzy(11 na 45-procentowej skuteczności).
Bardzo dobrze grali Szumert, Garrison, Mazurczak, ale też zagrożony rozwiązaniem kontraktu Maughmer. Były oczywiście też błędy, ale mecz był pod kontrolą.
Trener Arkadiusz Miłoszewski natomiast po meczu przyznawał, że znowu miał trochę niepokojów w trakcie spotkania:
Zawodnicy Zastalu cieszyli się, że udało się zagrać tak, jak wymyślił to sztab szkoleniowy:
Jeśli chodzi o rywali to o postawie Startu opowiada Bartłomiej Pelczar:
Kolejny mecz Zastalu w kolejną sobotę – w Twardymi Piernikami Toruń.
