W obliczu powodzi w Polsce w mediach ucichły nieco doniesienia z frontu walk w Ukrainie. Tymczasem wojna za wschodnią granicą naszego kraju nie ustaje, choć coraz częściej pojawiają się informacje o propozycjach pokojowych i różnych pomysłach na zakończenie rosyjsko-ukraińskiego konfliktu.
Jeden z nich zaproponował ostatnio startujący w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych Donald Trump oraz jego kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance. Ich pomysł na pokojowe zakończenie wojny to ustalenie tzw. strefy buforowej na wschodzi Ukrainy, wprowadzenie tam wojsk ONZ oraz pełna neutralność Ukrainy, co wykluczy np. jej wstąpienie do NATO. Swoją propozycję ma też prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, który pojechał właśnie do USA, aby przedstawić ją prezydentowi Bidenowi oraz Kamali Harris i Donaldowi Trumpowi. Nieoficjalnie mówi się też, że w trakcie tej wizyty zapadnie też ostateczna decyzja ws. ewentualnego wykorzystania przez Ukrainę wyrzutni rakiet ATCMS do ostrzeliwania celów w głębi Rosji.
Czy to może być sposób na pokonanie Rosji lub zmuszenie jej do zawarcia rozejmu i rozpoczęcia rozmów pokojowych? W jaki inny sposób można zakończyć wojnę w Ukrainie? I czy w ogóle jest na to szansa w najbliższym czasie?
Pyta Artur Steciąg
Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 oraz na komentarze.