W rejonie wsi Bogumiłów w powiecie żarskim przy leśnych duktach posadzono owocowe drzewka. W akcji zorganizowanej przez Polski Związek Łowiecki uczestniczyło kilkadziesiąt osób. W stulecie zjednoczonego łowiectwa w Polsce wkopano w ziemię kilkadziesiąt jabłoni i gruszy.
Celem wydarzenia było zwrócenie uwagi na otaczającą człowieka przyrodę i działania kół łowieckich funkcjonujących z jej poszanowaniem. – W tym roku chcemy zasadzić sto tysięcy drzew i zrobimy to z naddatkiem – mówi łowczy krajowy Paweł Lisiak:
– Nie dość, że robimy coś pożytecznego dla przyrody i dla nas samych, to jeszcze spędzamy czas całą rodziną – mówi Aleksandra Klamecka z Wymiarek, która spędza aktywnie czas w lesie z mężem i synkiem:
W sadzeniu drzew wzięły udział również młodsze pokolenia. – Ważne jest to, aby dbać o otaczającą nas naturę stale – mówi Oliwier Targowski:
Dariusz Dyba prezes żarskiego koła „Cietrzew” podkreśla, że te nasadzenia pozostaną na wiele lat:
Dodajmy, że podobne akcje będą kontynuowane w najbliższym czasie w innych lokalizacjach.