Rząd przedstawił założenia zmian, które obejmą Kodeks pracy. Chodzi nie tylko o dłuższe urlopy rodzicielskie. Rząd chce wprowadzić m.in. dwa nowe urlopy – urlop opiekuńczy i urlop od siły wyższej.
Zmiany mają porządkować kwestie elastycznego czasu pracy tak, żeby było ono sprawiedliwym pojęciem, które daje wymierne korzyści. Po wprowadzeniu nowych przepisów wypowiedzenie umowy na czas określony będzie musiało zawierać uzasadnienie, będzie podlegało konsultacji związkowej, a pracownik, któremu wypowiedziano umowę o pracę na czas określony będzie mógł ubiegać się o jej przywrócenie.
Zarówno matki jak i ojcowie będą mieli zagwarantowany czas urlopu rodzicielskiego do wykorzystania tylko przez nich. Nieprzenoszalna część tego urlopu wyniesie do 9 tygodni dla każdego z rodziców. Zasiłek macierzyński będzie wynosił 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku za cały okres urlopu rodzicielskiego. Z kolei w programie „Za życiem” urlop wynosić będzie 65 lub 67 tygodni.
Zmiany dotyczą także umów na okres próbny. Pracownik, który wykonywał pracę co najmniej pół roku, będzie miał prawo do wystąpienia o formę zatrudnienia z bezpieczniejszymi i bardziej przewidywalnymi warunkami pracy.
Dlatego dziś pytamy Państwa: Czy Polacy pracują za dużo? Czy wprowadzenie większej liczby wolnych dni podniesie wydajność naszej pracy?
– o to dziś pyta Daniel Sawicki
Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 oraz na komentarze.