Z jednej strony wielka woda uderzająca z wielką siłą, zrywająca mosty, zalewająca miasta i drogi, a z drugiej strony tłumy gapiów przypatrująca się niszczycielskiemu żywiołowi i mieszkańcy podtapianych domów, którzy odmawiają ewakuacji i do ostatniej chwili czekają z prośbą o ratunek…
Czy w obliczu tak wielkiej klęski żywiołowej potrafimy się zachować, jak trzeba? Dlaczego tylko część z nas pomaga np. przy wzmacnianiu wałów czy napełnianiu worków piaskiem, a reszta biernie się temu przygląda lub wyciąga telefony komórkowe i zajmuje się robieniem zdjęć i filmików. Co zrobić z tymi, którzy angażują służby, nie reagując wcześniej na wezwania do ewakuacji i odmawiając przyjęcia pomocy? Jak karać szabrowników, którzy wykorzystując powódź okradają opuszczone domy, sklepy czy stacje benzynowe?
O tym chciałbym porozmawiać dziś z Państwem w Otwartym Mikrofonie Radia Zachód.
Pyta Artur Steciąg
Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 oraz na komentarze.