Świetny mecz i wygrana Zastalu w PLK i to na wyjeździe – Zastalowcy sensacyjnie ograli w Lublinie Start 95-91!!!
Pierwsza kwarta to „ekspresowa” koszykówka w wykonaniu obu zespołów, które pędziły co rusz na kosz rywala, a powodowało to sporo błędów. Zastal na przykład przez 2 pierwsze minuty zanotował 3 straty. Ale objął prowadzenie i do 5 minuty miał niewielką przewagę.
Potem na moment prowadzenie objęli lubinianie(12-10 trafił Gabrić), ale za moment seria zielonogórzan 10-2 i prowadzenie ludzi D.Dedka 20-14.
Świetną zmianę w końcówce kwarty dał Kamaka Hepa, który trafił szybko 7 punktów w tym trójkę i Zastal prowadził 23-17.
Kwarta zakończyła się najwyższą przewagą Zastalu, bo Lewandowski w ostatniej sekundzie trafił za trzy, a przy tym był sfaulowany. Dorzucił punkt i po 10 minutach było 29-21 dla gości.
Druga kwarta była bardzo podobna – szybkie tempo meczu, sporo błędów z obu stron i długo prowadzenie Zastalu. W 15 minucie nawet 8-punktowe, 40-32.
Start jednak się zbliżał, zaczął wygrywać zbiórkę i miał przewagę w punktach drugiej szansy(10-2). Poza tym z parkietu znów zszedł nasz główny rozgrywający Novak Musić po 3 faulu w 17 minucie.
Ale do końca połowy udało się Zastalowi utrzymać przewagę, bo na koniec dwa rzuty trafił z półdystansu Darius Hall. Po 20 minutach 50-45 dla przyjezdnych.
Na początku 3 kwarty Start, który do tej pory miał 10-procentową skuteczność za trzy trafił trzy razy z obwodu(Karolak, 2 razy Gabrić) i wyszedł na prowadzenie 59-56. Ale za chwilę trzy bomby za trzy odpalił Kikowski i Zastal w 26 minucie ma 6 punktów przewagi, 65-59.
A potem było jeszcze lepiej, bo nawet +12, a ostatecznie po 30 minutach Zastal wygrywał 76-67.
Początek 4 kwarty jednak słaby dla Zastalu. Błędy popełniają obie strony, ale Zastal traci skuteczność. I w 34 minucie jest już tylko 78-75. Dedek bierze czas.
Do końca mecz jest wyrównany, na 2 minuty przed końcową syreną Zastal prowadzi tylko 85-84. Trafia GG, Lewandowski ma przechwyt, a kontrę kończy Kołodziej. 89-84 dla Zastalu, 1:30 do końca.
Potem 4 punkty z rzędu gospodarzy i na 53 sekundy przed końcem tylko punkt więcej ma Zastal, 89-88.
Na szczęście zielonogórzanie dowożą przewagę do końca i mają ważne zwycięstwo na koncie!