Rektorat Uniwersytetu Mińskiego zakazał studentom obchodzić Dzień świętego Walentego. Władzie uczelni oświadczyły, że to święto nie odpowiada białoruskiej tradycji i zagroziły karami za naruszenie zakazu.
W minionych latach zdarzało się, że milicja rozpędzała grupy młodzieży świętującej „dzień zakochanych” w centrum Mińska. Funkcjonariusze traktowali te zgromadzenia jak nielegalne wiece opozycyjne.
Reżim Aleksandra Łukaszenki opiera swoją ideologię i praktykę na restauracji sowieckiego stylu życia, w tym komunistycznych świąt. Białoruś pozostaje jedynym krajem, w którym rocznica rewolucji październikowej 1917 roku jest świętem państwowym.