Rozpoczął się sezon grzewczy. W teren ruszyli też strażnicy miejscy, by sprawdzać, co mieszkańcy spalają w piecach. Strażnicy mają prawo wejść na posesję i zażądać dostępu do paleniska.
– Kontrole są po to, by nie spalać w piecach odpadów. Zabrania tego ustawa – przypomina Dariusz Milewski, komendant straży miejskiej w Żarach.
Za spalanie odpadów w domowych piecach grozi mandat do 500 złotych.