W lubuskich miejscowościach przybywa turystów: w Łagowie, gdzie sezon trwa do końca września, coraz więcej jest gości jednodniowych i weekendowych; turyści zjeżdżają również do Lubrzy i Przełaz, a także w okolice Zielonej Góry.
– Pogoda dopisuje, w Łagowie jest już bardzo dużo turystów. Liczę na to, że ten sezon będzie jeszcze lepszy od minionego
– powiedział PAP wójt Łagowa Czesław Kalbarczyk.
Turyści mają w tej miejscowości ok. 1,5 tys. miejsc noclegowych – pokoje w hotelach, pensjonatach, domkach turystycznych oraz prywatne stancje. Nocleg można zaleźć w cenie od 70 zł za dobę.
– Przybywa turystów jednodniowych, bardzo dużo osób przyjeżdża również na weekendy
– wskazał Kalbarczyk.
W turystycznej miejscowości w sezonie, który trwa zwykle od maja do końca września, działają bary i restauracje.
– Ceny noclegów oraz jedzenia nieszczególnie zmieniły się w stosunku do minionego roku, są na podobnym poziomie
– przekazał PAP zarządca zamku Joannitów Marcin Polakiewicz.
Goście przyjeżdzający do Łagowa mogą pływać łódkami, kajakami, czy rowerami wodnymi na dwóch tamtejszych jeziorach – Łagowskim i Trześniowskim, połączonych kanałem. W okolicy powstało też wiele ścieżek pieszych i rowerowych ciągnących się w malowniczych lasach.
– Nad miejscowością góruje Zamek Joannitów, którego budowa ruszyła w 1350 r.; na zamku jest wieża widokowa. Turystów przyciąga na zamek głównie historyczny klimat oraz staropolska kuchnia
– powiedział Polakiewicz.
W miasteczku nie brakuje innych zabytków – to m.in. dwie bramy: Polska oraz Marchijska, które miały bronić zamku.
– Brama Marchijska wkrótce będzie remontowana. Mamy na to około 100 tys. zł
– powiedział wójt Kalbarczyk.
Blisko Łagowa znajdują się też podziemne bunkry Pętli Boryszyńskiej z czasów II wojny światowej, ich zwiedzanie odbywa się z przednikiem. Podziemne tunele w części są oświetlone.
Gmina ma plany dotyczące rozwoju turystyki. Ma powstać m.in. pierwsza gminna strzeżona, piaszczysta plaża z dwoma pomostami; jeden z nich będzie miał funkcję gastronomiczno-widokową. Na plaży będzie kawiarnia i baza dla płetwonurków.
– Baza trafi pod opiekę Państwowej Straży Pożarnej. Mamy już to ustalone ze strażakami
– powiedział wójt Łagowa.
Gmina przygotowała również koncepcję odbudowy budynku przy Bramie Marchijskiej, którego obecnie nie ma.
– Na ten cel mamy pół miliona złotych
– powiedział Kalbarczyk.
W budynku na parterze przewidziana jest kawiarnia, a na piętrze – ośrodek kultury. Inwestycja ma ruszyć jeszcze w tym roku.
Również wzdłuż zamkowego muru gmina planuje inwestycje. Mają tam powstać kramy dla rękodzielników oraz miejscowych twórców. Wójt uważa, że podniesie to „atrakcyjność turystyczną Łagowa”.
Weekendowych turystów nie brakuje też w gminie Lubrza.
– Jesteśmy zagłębiem kajakowym. Mamy dużo pięknych tras. (…) obecny sezon zapowiada się bardzo dobrze
– powiedział wójt Lubrzy Ryszard Skonieczek.
Prezydent Zielonej Góry Marcin Pabierowski zwrócił natomiast uwagę, że turyści odwiedzają m.in. położone w okolicach miasta winnice. Jak mówił, miasto ma również plany dotyczące amfiteatru.
– Chcemy organizować festiwal miast partnerski w nowym amfiteatrze. Projekt jest w trakcie przygotowania. To z pewnością ściągnie turystów do miasta
– liczy prezydent Zielonej Góry.
Turyści w weekendy wypoczywają też nad brzegiem jeziora Niesłysz w Niesulicach.
– Uroki czystej wody jeziora są doceniane głównie weekendowo. Wtedy każdego dnia na plażach jest kilka tysięcy osób
– przekazał wójt Skąpego Zbigniew Woch.
Sezon tam zaczyna się z końcem czerwca i trwa do końca sierpnia. Do dyspozycji są dwie gminne plaże oraz domki dla turystów w ośrodkach.
W Niesulicach brakuje hotelu lub ośrodka SPA, a taki obiekt – w ocenie Wocha – przedłużyłby sezon turystyczny do końca października.
Polecamy
Żagańska Arena zaprasza na aktywne wakacje
Kompleks sportowy Arena Żagań zaprasza dzieci i młodzież do udziału w aktywnych wakacjach. Miejska spółka przygotowała dla najmłodszych mieszkańców propozycję...
Czytaj więcejDetails