Prezydenci Polski i Ukrainy, Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski, wzięli w niedzielę udział w nabożeństwie ekumenicznym w katedrze w Łucku, oddając hołd niewinnym ofiarom Wołynia w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej. W wyniku ludobójczych działań na Wołyniu zginęło ok. 100 tys. Polaków.
W związku z 80. rocznicą rzezi wołyńskiej prezydent Andrzej Duda składa w niedzielę wizytę na Ukrainie. Razem z przywódcą tego kraju Wołodymyrem Zełenskim wziął udział w nabożeństwie ekumenicznym w Katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku, koncelebrowanym przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego. Po modlitwie przywódcy złożyli znicze przed ołtarzem.
„Razem oddajemy hołd wszystkim niewinnym ofiarom Wołynia! Pamięć nas łączy! Razem jesteśmy silniejsi”
– napisała Kancelaria Prezydenta na Twitterze.
Razem oddajemy hołd wszystkim niewinnym ofiarom Wołynia! Pamięć nas łączy!
Razem jesteśmy silniejsi. pic.twitter.com/t5zbEgdACy— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) July 9, 2023
Czytaj także:
Abp Gądecki: „Apelujemy do władz Ukrainy i Polski ws. pochówków ofiar ludobójstwa na Wołyniu”
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki zaapelował do prezydentów, premierów i władz parlamentarnych Ukrainy i Polski w sprawie godnych pochówków ofiar ludobójstwa na Wołyniu. W archikatedrze św. Jana...
Czytaj więcejZbrodnia Wołyńska
80 lat temu, 11 i 12 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na ok. 150 miejscowości zamieszkanych przez Polaków w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim dawnego województwa wołyńskiego. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę 11 lipca ludzi w kościołach. „Krwawa niedziela” jest uważana za szczytowy moment ludobójstwa dokonywanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 1943-1945. W wyniku ludobójczych działań na Wołyniu zginęło ok. 100 tys. Polaków.
Polecamy
Zofia Szwal: Nie będę przepraszać Ukraińców za to, że przeżyłam Wołyń [WYWIAD]
Na Wołyniu Ukraińców bali się nie tylko Polacy, ale też inni Ukraińcy, którzy nie chcieli mordować. Ale dziś pojednanie nie może polegać na tym, że ja będę przepraszać za to, że przeżyłam - powiedziała PAP ocalona z rzezi wołyńskiej Zofia Szwal. PAP: Jak wyglądały stosunki polsko-ukraińskie na Wołyniu przed 1943 r.? Zofia Szwal: Mieszkałam z...
Czytaj więcejSprawcami ludobójstwa – rzezi wołyńskiej byli członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów – B (frakcja Bandery), podporządkowana jej Ukraińska Powstańcza Armia oraz zachęcona przez nich ludność ukraińska, stanowiąca sąsiadów Polaków, często związanych z nimi więzami krwi. Bezpośrednią odpowiedzialność za wydanie zbrodniczego rozkazu ponosi główny dowódca UPA Roman Szuchewycz. OUN-UPA nazywała swoje działania „antypolską akcją”, zmierzającą do uczynienia z Ukrainy obszaru zamieszkałego wyłącznie przez Ukraińców.