Lechia Zielona Góra wygrała w III lidze wyjazdowy mecz z rezerwami Zagłębia Lubin 5-1 i została nowym liderem tabeli!
Do przerwy nie padła w Lubinie żadna bramka. Lechia miała wprawdzie piłkę częściej pod nogami, ale grała bez przekonania w ataku.
Mimo tej – nazwijmy to – średniej dyspozycji Lechiści mieli niezłe sytuacje – dwa razy ładnie głową uderzał z pola karnego Rutkowski, strzelał Więcek – obok słupka, świetnie rzut wolny wykonał Bargiel, ale bramkarz gospodarzy wyłapał jego strzał. No ale bramek nie było.
Na początku II części spotkania Lechia jednak dalej atakowała, a poza tym wykorzystywał błędy rywali.
W 52 minucie szybko rozegrany aut z lewej strony boiska, Bargiel wrzuca piłkę w pole karne, a Olek strzela pierwszego gola głową!
3 minuty później znakomita szybka akcja – Więcek w pole karne do Bargiela, temu drugiemu wychodzi świetne podanie do nadbiegającego Lizakowskiego i ten pakuje piłkę do bramki lubinian w okienko!
Za trzy minuty gol nr 3 – błąd Zagłębia w środku pola, Olek zabiera gospodarzom piłkę, wpada w pole karne i jest 3-0!
Po tym golu Lechia na moment oddaje inicjatywę i Zagłębie zdobywa honorowego gola, ale Lechia nie zatrzymuje się i chce wygrać wyżej.
W 76 minucie Kołodenny miękko rzuca piłkę między obrońcami do 15-letniego Ziarkowskiego, a ten jak stary wyga mija bramkarza i spokojnie zdobywa swojego debiutanckiego gola w 3 lidze.
Na koniec Więcek, który już wcześniej ma ochotę na gola, dopina swego – strzela na 5-1 i sędzia gwiżdże po raz ostatni.
Lechia dzięki wygranej wskakuje na I miejsce w tabeli, bo przegrał dziś dotychczasowy lider – Górnik Polkowice.
Mówią po meczu:
Trener Lechii:
Kamil Olek:
Tymon Ziarkowski:
Kuba Lizakowski:
