W nocy z piątku na sobotę (18/19 lipca) na terytorium niemal całej Ukrainy ogłoszony został alarm lotniczy z powodu zagrożenia zmasowanymi atakami rosyjskich rakiet i dronów – poinformowała „Ukraińska Prawda”.
Co najmniej jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku rosyjskiego ataku powietrznego na Odessę – poinformował szef władz wojskowych obwodu odeskiego Ołeh Kiper.
Alarm powietrzny około godz. 3 w nocy polskiego czasu ogłoszono w Kijowie, a następnie w obwodzie kijowskim oraz większości regionów Ukrainy. Alarm powietrzny został ogłoszony również w regionach zachodnich.
Ukraińskie siły obrony przeciwlotniczej informowały też o rosyjskich rakietach, lecących w kierunku obwodów: dniepropietrowskiego, charkowskiego, połtawskiego i czerkaskiego. Siły zbrojne poinformowały również o rakietach kierujących się w stronę Dniepru, Pawłohradu i Berdyczowa w obwodzie żytomierskim.
W związku z kolejnym atakiem Federacji Rosyjskiej na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, w tym w pobliżu granicy, polskie Dowództwo Rodzajów Sił Zbrojnych podjęło decyzję o poderwaniu dyżurnych par myśliwskich oraz postawieniu w stan najwyższej gotowości naziemnych systemów obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego.















![Kreml: Putin nie odrzucił planu pokojowego USA ws. Ukrainy [AKTUALIZACJA] 15 Barros: Rosja odrzuciła warunki, na które zgodziły się Ukraina i USA. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/adbe539787744059a78830bdc3fde8c6_xl-350x250.jpg)



