- W wyniku intensywnych burz wał przeciwpowodziowy na rzece Mura w pobliżu miejscowości Dolnja Bistrica we wschodniej Słowenii został przerwany; trwa ewakuacja kilku wiosek – podała w nocy z soboty na niedzielę agencja STA, powołując się na służby ratunkowe.
- Premier Mateusz Morawiecki w imieniu polskiego rządu wyraził solidarność z wszystkimi, których dotknęły skutki powodzi w Słowenii. Zadeklarował, że Polska jest gotowa zapewnić wsparcie.
- W niedzielę rano z Polski wyruszy pierwszy transport z pomocą humanitarną dla Słowenii oraz ratownicy – powiedział PAP członek Zarządu Głównego PCK Michał Mikołajczyk.
Według dowódcy obrony cywilnej Srecko Sestana sytuacja pogarsza się, ponieważ wyrwa w wale stale się powiększa, a służby inżynieryjne nie są w stanie jej zamknąć. Rozważane jest zrzucenie betonowych bloków z helikopterów, ale takie działania uniemożliwiają warunki pogodowe.
Ewakuacja to jedyny sposób, aby uniknąć ofiar – powiedział Sestan. Zagrożonych ma być dziesięć wiosek.
Rzeka Mura, która przepływa przez południową Austrię i wschodnią Słowenię, ma obecnie drugi najwyższy poziom wody w historii; w Austrii poziom wody wciąż rośnie – pisze STA. Według cytowanych przez agencję hydrologów sytuacja jest trudna do przewidzenia.
Dalsza część tekstu pod zdjęciem.
Widok na uszkodzoną drogę w miejscowości Skofja Loka w Słowenii, 6 sierpnia 2023 r. Fot. PAP/EPA/ZIGA ZIVULOVIC
Rząd Słowenii postanowił w sobotę zwrócić się do Komisji Europejskiej o pomoc z unijnego Funduszu Solidarności po tym, jak dwie trzecie kraju zostało dotknięte przez powodzie. Premier Robert Golob powiedział, że „kraj stanął w obliczu największej klęski żywiołowej w historii”.
Wstępne szacunki mówią o stratach przekraczających 500 mln euro. Jak przypomina agencja STA, kraj kwalifikuje się do pomocy z Funduszu Solidarności, jeśli szkody przekraczają 0,6 proc. jego PKB.
Gwałtowne opady w Słowenii
W sobotę rząd przyjął również zmiany w ustawie o usuwaniu klęsk żywiołowych, dzięki którym gminy będą mogły uzyskać natychmiastową pomoc finansową od państwa – chodzi o natychmiastową wypłatę 20 proc. wstępnie oszacowanych szkód. Wprowadzone zmiany będą obejmować szkody spowodowane klęskami żywiołowymi od 1 stycznia 2023 roku.
W sobotę na obszary dotknięte powodzią pojechała prezydent Słowenii Natasza Pirc Musar. „Teraz wiem, że jest to najgorsza katastrofa w niepodległej Słowenii” – powiedziała prezydent.
W czwartek i piątek Słowenia doświadczyła gwałtownych deszczy, a w ich wyniku – powodzi. Jak poinformowały w sobotę wieczorem media, powołując się na policję, zginęły co najmniej cztery osoby. Pod wodą znalazło się kilka miejscowości, zniszczone zostały mosty, a władze w Lublanie wystąpiły o pomoc do sąsiedniej Austrii.
Premier wyraził solidarność z ofiarami powodzi na Słowenii i deklaruje gotowość wsparcia
Premier Mateusz Morawiecki w imieniu polskiego rządu wyraził solidarność z wszystkimi, których dotknęły skutki powodzi w Słowenii. Zadeklarował, że Polska jest gotowa zapewnić wsparcie.
„Wstrząsające wiadomości ze Słowenii. W imieniu polskiego rządu pragnę wyrazić solidarność ze wszystkimi, których dotknęły skutki tragicznej powodzi. Polska jest gotowa by zapewnić wsparcie naszym słoweńskim przyjaciołom”
– napisał premier Mateusz Morawiecki w sobotę późnym wieczorem na Twitterze.
Devastating news from Slovenia. On behalf of the Polish government I express our solidarity with all those affected by disastrous flood. Poland stands ready to support our 🇸🇮 friends.
Wstrząsające wiadomości ze Słowenii. W imieniu polskiego rządu pragnę wyrazić solidarność ze…
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 5, 2023
Pierwszy transport z pomocą dla Słowenii oraz ratownicy
W niedzielę rano z Polski wyruszy pierwszy transport z pomocą humanitarną dla Słowenii oraz ratownicy – powiedział PAP członek Zarządu Głównego PCK Michał Mikołajczyk.
Mikołajczyk powiedział PAP, że w niedzielę rano z Lublina wyruszą pierwsze dwie 18-tonowe ciężarówki z pomocą humanitarną dla Słowenii. Jak podał, w transporcie znajdą się pakiety higieniczne damskie i męskie, środki czystości, szczoteczki i pasty do zębów, żywność długoterminowa i przetworzona o łącznej wartości ponad 300 tys. zł.
„To jest dla osób, które zostały w domach na wyższych piętrach, zostały ewakuowane do miejsc zbiorowego pobytu albo do bliskich w innych częściach kraju”
– powiedział Mikołajczyk.
W niedzielę rano – poinformował – z Polski wyruszą także członkowie grup ratownictwa medycznego i pomocy humanitarnej – w sumie sześć osób, które na miejscu ocenią potrzeby.
„Nie chcemy robić ogromnego konwoju. Wolimy to dawkować ze względu na moce magazynowe. W drugiej kolejności pojadą osuszacze, środki czystości i być może kolejni ratownicy”
– powiedział Mikołajczyk. Dodał, że PCK uzgadnia rodzaj pomocy ze Słoweńskim Czerwonym Krzyżem.
Dalsza część tekstu pod postem.
„To państwo mniejsze, niż Mazowsze, trochę większe, niż województwo łódzkie, ze 2 mln ludzi. Według różnych szacunków 30-50 proc. terytorium kraju dotknięte jest katastrofą”
– podał.
„Jesteśmy jednym z pierwszych stowarzyszeń Czerwonego Krzyża, które reaguje”
– powiedział Mikołajczyk i zaapelował do udziału w zrzutce m.in. na zakup osuszaczy dla Słowenii.
Wpłaty można kierować na konto: 16 1160 2202 0000 0002 7718 3060 z dopiskiem „Na pomoc SŁOWENII” Bank Millennium. IBAN PL16 1160 2202 0000 0002 7718 3060, SWIFT CODE BIGBPLPWXXX with a note „HELP for SLOVENIA”.