Premier Mateusz Morawiecki wezwał Szwajcarię do zamrożenia i konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów ulokowanych w tym kraju. Szef rządu w Warszawie spotkał się z prezydentem Konfederacji Szwajcarskiej Ignazio Cassisem. Rozmowy były poświęcone między innymi sposobom pomocy Ukrainie.
„Szwajcaria jest miejscem, gdzie wielu oligarchów rosyjskich ulokowało swoje majątki. Tam muszą one zostać w odpowiedni sposób potraktowane – czyli zamrożenie, konfiskata majątków oligarchów rosyjskich. Do tego namawiałem pana prezydenta, żeby Szwajcaria bardzo zdecydowanie do tego podeszła”
– powiedział premier na konferencji prasowej po spotkaniu.
Mateusz Morawiecki argumentował, że podstawowym działaniem wobec Rosji są sankcje. Przypomniał, że pierwsze pakiety zostały już wdrożone, są odczuwalne w Rosji, a za kilka dni podczas szczytu Rady Europejskiej w Brukseli będzie trwała dyskusja nad kolejnymi restrykcjami.
Mateusz Morawiecki i prezydentem Konfederacji Szwajcarskiej Ignazio Cassis rozmawiali też o pomocy humanitarnej, w tym pomocy dla uchodźców z Ukrainy. W Kancelarii Premiera rozmawiały także delegacje obu krajów
W Szwajcarii trwa debata publiczna o roli tego kraju w światowym systemie finansowym. Trzy dni temu Stowarzyszenie Bankierów Szwajcarskich SBA podało, że Rosjanie zdeponowali na tajnych kontach w szwajcarskich bankach około 213 miliardów dolarów. Lokuje się tam najwięcej zagranicznych depozytów.
Wczoraj prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do zamrożenia w szwajcarskich bankach aktywów rosyjskich oligarchów i osób wspierających politykę Kremla. Ukraiński przywódca zwrócił się do Szwajcarów o pozbawienie Rosjan tego, czego oni pozbawiają Ukraińców.
Żródło: PAP/IAR/mpo