Pomimo wielu apeli i spotkań organizowanych przez policjantów, nadal zdarzają się przypadki oszustw dokonywanych na osobach starszych. Sprawcy najczęściej podają się za najbliższych i tworzą fikcyjne historie o policyjnych działaniach, w których rozmówca ma rzekomo brać udział.
Z przygotowanym przez policję poradnikiem powinny zapoznać się przede wszystkim osoby starsze, ale również ich opiekunowie, którzy czują się odpowiedzialni za ich bezpieczeństwo.
Przede wszystkim – ostrożnie w kontaktach
Policja przede wszystkim apeluje o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi i radzi, aby zawsze się upewnić, że ktoś bliski faktycznie potrzebuje pomocy. Jak podkreślają policjanci, ważne by nigdy nie przekazywać pieniędzy nieznanym. Przestrzeganie tych zasad pomoże ustrzec się przed utartą gotówki.
Sprawcy na swoje ofiary typują najczęściej osoby starsze, licząc na ich dobroduszność, łatwowierność, a także niewiedzę, czy niedołężność (np. gorszy słuch). Historie z ostatnich tygodni pokazują, że wciąż zdarzają się osoby, które przekazują oszczędności życia kierując się wyłącznie wiarą w to, co słyszą przez telefon.
Schemat działania oszustów jest zawsze zbliżony.
Nawiązanie kontaktu
Przestępca dzwoni do ofiary i często zaczyna rozmowę od słów: „Cześć babciu” lub „Cześć dziadku”. Celem takiego działania jest próba poznania prawdziwego imienia krewnego, którego spodziewa się usłyszeć oszukiwany. Pod tego którego będzie starał się podszyć w dalszej części rozmowy oszust. Zauważoną przez osobę starszą zmianę barwy głosu, przestępca często tłumaczy chorobą, bądź zmęczeniem. Następnie oszust już tak prowadzi rozmowę, żeby ofiara była przekonana, że rozmawia z bliskim. Szybko w rozmowie tej pojawia się temat pieniędzy.
Przedstawienie legendy
Sprawca, podszywając się wciąż pod krewnego, przedstawia jedną z wymyślonych historii. Główną rolę odgrywają w niej, pilnie rzekomo potrzebne pieniądze i sposób ich przekazania.
Przykładowe historie:
- wnuczek jest sprawcą wypadku drogowego, w którym zginęła inna osoba i potrzebne są pieniądze żeby nie pójść do więzienia;
- wnuczka ma niepowtarzalną i pilną okazję kupna mieszkania, samochodu albo innej rzeczy;
- bliska osoba została porwana i potrzebne są pieniądze na okup;
- wystąpiła poważna choroba i tylko pilnie wykonana płatna operacja może przywrócić zdrowie;
Czasami fałszywa historia jest kłamstwem piętrowym
Zdarza się, że po pierwszym telefonie od rzekomego krewnego, ofiara otrzymuje kolejny telefon. W drugim połączeniu przestępca informuje, że dzwoniącym wcześniej był oszust a policja go właśnie rozpracowuje. Oszukiwany może pomóc w jego zatrzymaniu. Oszust podkreśla, że liczy się tu czas i pełna dyskrecja – inaczej złodziej może oszukać też inne osoby.
Policja odnotowała również przypadki, w których oszust najpierw dzwoni przedstawiając się jako pracownik banku i wypytuje o dane osobowe oraz stan oszczędności. Następnie dzwoni inna osoba podająca się za policjanta CBŚ, która twierdzi, że prowadzi śledztwo przeciwko oszustom – próbuje wyłudzić jak najwięcej pieniędzy pod pozorem „zabezpieczenia” ich przed oszustami. W każdym przypadku ofiara jest fałszywie zapewniania, że po całej akcji otrzyma zwrot przekazanej gotówki.
Warto pamiętać, że historie przedstawiane przez przestępców mogą być bardzo różne. Gotowi są oni nawet obniżyć żądaną kwotę, byle uzyskać pieniądze. Tu liczy się tylko zysk.
Przekazanie pieniędzy
Po przekonaniu ofiary do fałszywej historii ustalana jest forma przekazana pieniędzy. Przykładowo:
- zaufana osoba w imieniu wnuczki przyjdzie do mieszkania ofiary i odbierze gotówkę;
- spakowane pieniądze trzeba zostawić w umówionym miejscu;
- przestępca karze iść oszukiwanej osobie do banku i zrobić przelew na podane przez siebie konto.
Warto pamiętać:
- Ostrożność w kontakcie z nieznajomymi to podstawa. Zwłaszcza z tymi, którzy przez telefon podają się za krewnego, urzędnika, lekarza, bądź policjanta żądającego pieniędzy.
- Jeśli nie masz pewności z kim rozmawiasz, rozłącz się. Nie pozwól żeby rozmówca manipulował, wywoływał jakąkolwiek presję, żądał zachowania dyskrecji. Nawet gdy ktoś podaje się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, czy dzielnicowego.
- Nigdy nie mów ile masz gotówki i nie zdradzaj żadnych osobistych informacji.
- Poinformuj bliskich o takim telefonie: gdy ktoś z domowników jest w mieszkaniu powiedz im o tym – jeśli mieszkasz samotnie, zadzwoń do nich natychmiast. Pamiętaj, sprawca pomimo gróźb, nic ci nie zrobi.
- Jeśli otrzymasz telefon z prośbą o pomoc finansową od kogoś podającego się za bliskiego, zanim cokolwiek zrobisz, sprawdź czy faktycznie potrzebuje pomocy – skontaktuj się z nim telefonicznie lub osobiście, albo poproś o to kogoś by skontaktował się w Twoim imieniu.
- Nie działaj w pośpiechu, nie ulegaj przekonaniu, że coś jest pilne. Nie daj się zmanipulować, że od Twojego „nie” lub „tak” wszystko zależy. Nie pozwól, by emocje wzięły górę.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.
- Pamiętaj, że policja nigdy nie żąda przekazania pieniędzy, czy też innych wartościowych rzeczy, ani też nie informuje o prowadzonych działaniach, nie angażuje w nie w taki sposób zwykłych obywateli.
- Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom policję pod nr tel. 112.
- Rozmawiaj o wszystkich podejrzanych sytuacjach ze znajomymi i rodziną. Im więcej osób będzie świadomych działania oszustów, tym mniej osób padnie ich ofiarą.