Samiec gibona białopoliczkowego przyszedł na świat we wrocławskim zoo. To gatunek zagrożony wyginięciem; w naturze jest zaledwie około 160 osobników, a w ogrodach zoologicznych na całym świecie ponad 200.
Gibon białopoliczkowy to gatunek zagrożony wyginięciem. W naturze żyje jedynie 160 osobników. Występują tylko na terenie Wietnamu, Laosu i prawdopodobnie Chin.
Samiec gibona białopoliczkowego urodził się pod koniec września, ale wrocławskie zoo poinformowało o tym dopiero w czwartek. Nowo narodzony gibon jest potomkiem jedynej pary tego gatunku w Polsce – podano.
Według prezesa wrocławskiego zoo Radosława Ratajszczaka, we wrocławskim ogrodzie zoologicznym jest jeden z najlepszych wybiegów dla gibonów w Europie.
„Mogą tu realizować naturalne zachowania i mają spokój. W zamian odwdzięczają się pięknymi śpiewami i przychówkiem”
– powiedział Ratajszczak.
Prezes zwrócił uwagę, że gibony białopoliczkowe są wymagającym gatunkiem, jeśli chodzi o hodowlę zachowawczą. Do rozrodu trzeba zapewnić im określone warunki bytowe oraz – co istotne – zadbać o zachowanie różnorodnej puli genetycznej.
„Dobór par hodowlanych w przypadku małp jest jeszcze trudniejszy niż z innymi zwierzętami. Poza licznymi uwarunkowaniami wchodzi czynnik podobania się sobie lub nie. My mieliśmy szczęście, bo Carusa i Xian od razu przypadli sobie do gustu, a Dao pojawiła się już rok później”
– powiedział prezes.
Gibon białopoliczkowy to gatunek zagrożony wyginięciem. W naturze żyje jedynie 160 osobników. Występują tylko na terenie Wietnamu, Laosu i prawdopodobnie Chin.