100 dni temu Mateusz Morawiecki zastąpił Beatę Szydło na stanowisku premiera. Jego gabinet miał być rządem kontynuacji, ale miały się też pojawić nowe akcenty. Przede wszystkim gospodarka, polityczne przesunięcie ku centrum oraz poprawa relacji z UE. Zwyczajowo przyjmuje się także, że nowy premier może liczyć na sto dni spokoju ze strony opozycji. Czy tak jednak było?
Co udało się dotąd osiągnąć premierowi Morawieckiemu w polityce krajowej i zagranicznej? Jak oceniamy pierwsze sto dni urzędowania jego i jego gabinetu? Czego spodziewamy się w najbliższym czasie, na jaką zapowiadaną decyzję czekamy? Pyta Marek Poniedziałek
Telefony do studia: 68 324 22 55 albo 801 327 462 czynne już od 12:12.