Poznań i Wrocław, a także Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Irlandia i Norwegia – tam właśnie najczęściej wyjeżdżają na stałe mieszkańcy województwa lubuskiego.
Tak wynika z raportu za 2024 rok opublikowanego właśnie przez Urząd Statystyczny w Zielonej Górze.
Jak podkreśla Iwona Goździcka, kierowniczka Lubuskiego Ośrodka Badań Regionalnych, w zeszłym roku wyjeżdżających z naszego regionu znów było więcej, niż przyjeżdżających.
– Kolejny rok z rzędu mieliśmy więc ujemne saldo migracji, co jest m.in. jedną z przyczyn wyludniania się województwa lubuskiego – dodaje:
Jak się okazuje, Lubuszanie najczęściej migrują do sąsiednich województw, co może być związane np. z wyjazdami na studia lub pracą.
Podobnie jest także w przypadku migracji zagranicznych:
Co ciekawe, w przypadku migracji zagranicznych województwo lubuskie znalazło się w ubiegłym roku na plusie, ponieważ aż 281 osób więcej do nas przyjechało, niż wyjechało.
A skąd najczęściej migrują do Lubuskiego obcokrajowcy?
Przypomnijmy, że na koniec ubiegłego roku liczba mieszkańców województwa lubuskiego wyniosła niemal 970 tys. osób i była aż o 48 tys. osób niższa, niż 10 lat temu.
Spadek ludności odnotowano niemal we wszystkich lubuskich powiatach – największy w powiecie żagańskim, żarskim, międzyrzeckim i krośnieńskim.


















