W ciągu pierwszego tygodnia kontroli na lubuskim odcinku polsko-niemieckiej granicy sprawdzono 24 tys. samochodów i 66 tys. osób. Jak zapewniają służby, w większości przypadków kontrole przebiegają sprawnie i nie powodują większych utrudnień.
Wojewoda lubuski Marek Cebula powiedział dziś na przejściu w Gubinku, że nieprawdą są informacje o rzekomym szturmowaniu granicy przez nielegalnych migrantów.
Komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, generał Monika Musielak dodała, że w statystykach kontroli najczęściej pojawiają się obywatele Ukrainy, którzy chcą dostać się do Niemiec.
Burmistrz Gubina Zbigniew Bołoczko zapewnił, że ruch przygraniczny odbywa się bez problemów.
Będą zmiany w organizacji ruchu przy wjeździe do Polski w Świecku. W miniony weekend na największym przejściu na polsko-niemieckiej granicy tworzyły się wielokilometrowe korki.
Jak tłumaczy komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej generał Monika Musielak, w weekendy ruch w Świecku jest zdecydowanie większy niż na co dzień. Sytuację ma rozwiązać dodatkowy pas ruchu na drodze dojazdowej:
Wojewoda lubuski Marek Cebula zwracał uwagę, by zbliżając się do przejścia granicznego, przygotować niezbędne dokumenty. Pozwoli to przyspieszyć kontrole:
Każdego dnia przez przejście w Świecku do Polski wjeżdża ponad 30 tysięcy samochodów. W piątki i soboty ruch jest o 50 procent większy.


















