Żużlowcy Gezet Stali Gorzów nie byli faworytami w meczu z Bayersystem GKM w Grudziądzu, i ich porażka nie była niespodzianką.
Nikt jednak nie przypuszczał, że tak łatwo oddadzą pole gospodarzom, którzy wygrają 58:32. Wysokim i pewnym zwycięstwem zaskoczeni byli sami gospodarze.
Krytycznie swoją postawę oceniali sami zawodnicy gorzowskiego klubu, choć trener Piotr Świst zapewniał, że w parkingu i na torze robili wszystko co było w ich mocy, ale dzisiaj, poza Martinem Vaculikiem, nie mieli wiele do powiedzenia w konfrontacji z grudziądzkimi żużlowcami.
















![Uroczysta przysięga ochotników w Żaganiu [ZDJĘCIA] 16 fot. K.Gonera](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/7b4733668507f243cafd65a9dbfc18bb_xl-350x250.jpg)

