Orlen planuje, że nakłady inwestycyjne w 2024 r. wyniosą 35,3 mld zł i będą o blisko 9 proc. niższe niż we wcześniejszych planach – poinformował w czwartek prezes koncernu Ireneusz Fąfara. Dodał, że mimo niższych nakładów fronty inwestycyjne pozostają bez zmian.
– Nie ograniczamy inwestycji, ale wykonujemy je racjonalnie i bezpiecznie” – oświadczył Fąfara na konferencji wynikowej. – Osiągamy te same cele przy niższych wydatkach
– dodał.
Z zaprezentowanych danych wynika, że tegoroczne wydatki rozwojowe Orlenu będą niższe o 1,5 mld zł, a utrzymaniowe – o 1,8 mld zł. Wszystko przy utrzymaniu frontu prac – zaznaczył Fąfara.
Jak dodał, wszystko wskazuje na to, że w II półroczu tego roku Orlen nie zostanie obciążony tzw. odpisem gazowym, który w pierwszym półroczu wyniósł 15,4 mld zł. To – zdaniem prezesa – oznacza, że koncern będzie miał więcej pieniędzy na działalność rozwojową.
Dalsza część tekstu pod grafiką
Do sytuacji odniósł się na platformie X były prezes Orlenu Daniel Obajtek
– Pół roku paraliżu decyzyjnego, zwalniania około tysiąca doświadczonych menadżerów i pracowników, ciągłych audytów i szukania pseudoafer w Grupie Orlen to: Wynik netto za II kwartał 2024 na MINUSIE!? minus 34 mln zł vs 6 mld zł na plusie za II kwartał 2023!? (Półrocze 2024 vs półrocze 2023): SPADEK przychodów o 43 mld zł, SPADEK zysku netto o 12,7 mld zł, SPADEK EBITDA o 15,8 mld zł
– napisał.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Pół roku paraliżu decyzyjnego, zwalniania około tysiąca doświadczonych menadżerów i pracowników, ciągłych audytów i szukania pseudoafer w @GrupaORLEN to:
Wynik netto za II kwartał 2024 na MINUSIE!?
minus 34 mln zł vs 6 mld zł na plusie za II kwartał 2023!?(półrocze 2024 vs…
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) August 22, 2024
Obajtek zwrócił uwagę na jeszcze jedną ciekawą rzecz.
– W sprawozdaniu finansowym opieracie się na decyzjach podejmowanych jeszcze przeze mnie i mój Zarząd, w tym: ??zbudowanie ORLEN Austria,??nabycie udziałów Kufpec Norway,??zakup farm wiatrowych, ??zakup instalacji fotowoltaicznych
– wskazał europoseł.
– Ale?? Na detalu – ZYSK, ponad 500 mln zł. To już wiecie, dlaczego paliwo nie jest po 5,19 ??. Uśmiechnięta Polska
– podsumował Daniel Obajtek.
Propaganda w prezentacji wyników @GrupaORLEN lepsza niż w @FaktyTVN.
Już kolejny raz słyszę, że Prezes koncernu będzie przywracał ład korporacyjny, tak, jakby do tej pory tego ładu nie było. Mówi o sprzedaży Polska Press i zmianach dla Orlen Paczka i Ruch, tak, jakby to miało… https://t.co/acIEMIrVOB
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) August 22, 2024
Brak odpisu gazowego w II połowie roku poprawi wyniki koncernu
Zarząd Orlenu przewiduje, że brak konieczności przekazania tzw. odpisu gazowego w II połowie roku poprawi wyniki koncernu. Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara zapowiedział, że do grudnia zapadnie decyzja o przyszłości projektu Olefiny III, który nazwał „pułapką”.
Zgodnie z opublikowanymi wynikami za II kwartał i I połowę roku, zysk netto Grupy Orlen za sześć miesięcy tego roku wyniósł 2 mld 761 mln zł i był niższy o 12 mld 729 mln zł niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Zysk operacyjny EBITDA LIFO wyniósł w II kwartale 11,3 mld zł, więcej o 8 proc. rok do roku.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Prezes zarządu Ireneusz Fąfara podczas prezentacji wyników #ORLEN2Q24: w tym kwartale udowodniliśmy, że wzmocnienie kompetencji zarządczych już w krótkim terminie może wspierać wyniki. W trudniejszym otoczeniu wypracowaliśmy ponad 11 mld zł oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO pic.twitter.com/baHeFe6iJO
— ORLEN (@GrupaORLEN) August 22, 2024
Jak jednak przypomniał w czwartek (22 sierpnia) na konferencji wynikowej prezes Orlenu Ireneusz Fąfara, wskaźnik EBITDA LIFO jest obciążony odpisem gazowym, który w II kwartale wyniósł 7,7 mld zł, a w całym półroczu – 15,4 mld zł. W II półroczu odpisu ma nie być, zatem będzie więcej pieniędzy na działalność rozwojową – ocenił Fąfara. Z kolei wiceprezes ds. finansowych Magdalena Bartoś zauważyła, że w II kwartale 2024 r. Orlen dostał 1,4 mld zł rekompensat za sprzedaż energii po regulowanych cenach, podczas gdy w tym samym okresie roku 2023 były to 4 mld zł.
Odpis obciążył wyniki segmentu „wydobycie”, który zanotował EBITDA na poziomie minus 3,9 mld zł. Gdyby nie ten odpis, segment wydobycia zanotowałby dodatni wynik operacyjny – zaznaczyła wiceprezes Bartoś.
– Wyniki dowodzą, że wzmocnienie kompetencji zarządczych przynosi efekty. Firma potrafi generować dobre wyniki, mimo niesprzyjającego otoczenia
– ocenił Fąfara.
Jak wyliczał, marże rafineryjne spadły, otoczenie jest niesprzyjające, petrochemia przeżywa najtrudniejszy moment w ciągu kilku ostatnich dekad, spadają ceny surowców i produktów.
– Negatywny wpływ spadku cen udało się zrekompensować istotnym wzrostem w detalu
– podkreślił.
Jak dodał prezes, koncern zakłada, że trendy będą wspierać odbicie gospodarcze w regionie. Wskazał, że w II kwartale sprzedaż gazu do dużych odbiorców przemysłowych w Polsce wzrosła o 23 proc.
– Spodziewamy się lepszej EBITDA za sprawą braku odpisu gazowego. Zakładamy stabilne poziomy w detalu i petrochemii, ale trudniejsze półrocze dla rafinerii w związku ze spadkiem marż rafineryjnych
– powiedział Fąfara.
Przypomniał, że koncern racjonalizuje wydatki inwestycyjne, które w tym roku powinny być niższe o ok. 9 proc. od zakładanych i mają wynieść 35,3 mld zł.
– Nie ograniczamy inwestycji, ale wykonujemy je racjonalnie i bezpiecznie. (…) Osiągamy te same cele przy niższych wydatkach
– dodał.
Z zaprezentowanych danych wynika, że tegoroczne wydatki rozwojowe Orlenu będą niższe o 1,5 mld zł, a utrzymaniowe – o 1,8 mld zł. Wszystko przy utrzymaniu frontu prac – zaznaczył Fąfara.
Prezes Orlenu oświadczył też, że zarząd chce do momentu prezentacji nowej strategii, co jest planowane na grudzień, podjąć decyzję o przyszłości projektu Olefiny III w Płocku. Jak przypomniał, planowane nakłady inwestycyjne na Olefiny III rosły stopniowo od 8 mld zł w 2018 r. do 25 mld zł w 2023 r. Dodatkowo okazało się, że instalacja będzie o jedną trzecią mniej efektywna niż w pierwotnych planach – zaznaczył.
– Traktujemy ten projekt jako pułapkę zastawioną na Orlen, ale i na całą polską gospodarkę – oświadczył prezes Fąfara. – Projekt był źle przygotowany. Zarząd stoi przed decyzją co dalej
– stwierdził Fąfara.
Jak podkreślił, zarząd ma do wyboru: albo inwestycje zatrzymać po wydaniu 12 mld zł, płacąc dodatkowo m.in. kary, albo zoptymalizować, znajdując synergie z istniejącą instalacją Olefiny II, albo kontynuować w dotychczasowej formie.
– W Europie od 20 lat nie buduje się takich instalacji jak Olefiny III. Energia jest zbyt droga, aby osiągać sensowny zysk na produkcji
– oceniał prezes Orlenu.
Z kolei do końca września koncern planuje na nowo ułożyć relacje z partnerem w projekcie małych reaktorów jądrowych SMR i podpisać stosowną umowę. Partnerem Orlenu w projekcie SMR jest prywatny Synthos. Jak poinformował Fąfara, Orlen pogłębia wiedzę na temat wybranej technologii jądrowej (BWRX-300 – PAP), ale jednocześnie prowadzi z partnerem negocjacje w sprawie zmiany umowy i ułożenia na nowo relacji. Te negocjacje „nie są łatwe, bo w przeszłości nie zadbano o właściwe ułożenie relacji.(…) Jeśli osiągniemy porozumienie, podjęliśmy decyzję, że pierwsza lokalizacja SMR będzie we Włocławku” – zaznaczył. Lokalizacja ta znajduje się obok należących do Orlenu zakładów Anwil.
Grupa Orlen to multienergetyczny koncern posiadający rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie, a także sieć stacji paliw, w tym również w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija również segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także odnawialnych źródeł energii. Planuje także rozwój energetyki jądrowej opartej na małych reaktorach jądrowych SMR.
Czytaj także:
Zawiadomienia o naruszaniu praw pracowniczych i utrudnianiu kontroli na budowie kompleksu Olefiny III w Orlenie
Do prokuratury w Płocku wpłynęły zawiadomienia o naruszaniu praw pracowniczych obcokrajowców zatrudnionych przy budowie kompleksu Olefiny III w Orlenie i o utrudnianiu kontroli. Zarzuty dotyczą podwykonawców. W sprawie zostaną...
Czytaj więcej