Ciało Aleksieja Nawalnego znajduje się jednak w kostnicy szpitala klinicznego w mieście Salechard. Są na nim siniaki. Nie przeprowadzono jeszcze sekcji zwłok – podał w niedzielę portal niezależnej „Nowej Gaziety”, powołując się na własne źródła. Dzień wcześniej matka opozycjonisty pojawiła się w kolonii karnej, gdzie został zabity lub zmarł jej syn i zażądała wydania jego zwłok. Tych miało nie być ani w kolonii karnej, ani w kostnicy w Salechardzie – podaje tvn24.
Według ustaleń „Nowej Gaziety. Europa” zwłoki Nawalnego znajdują się w kostnicy przy szpitalu w miejscowości Salechard na dalekiej północy, w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym.
Ciało miało tam zostać przywieziono w piątek wieczorem. Sekcji zwłok na razie nie przeprowadzono – taką informację przekazał anonimowy rozmówca gazety.
Rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz poinformowała w sobotę, że administracja kolonii oznajmiła najpierw, iż ciało znajduje się w kostnicy miejskiej w Salechardzie. Matce polityka powiedziano jednak, że ciała tam nie ma.
– Prawnik zadzwonił pod numer telefonu, który wisiał na drzwiach. Powiedziano mu, że był dzisiaj siódmym dzwoniącym. Ciała Aleksieja nie ma w kostnicy
– relacjonowała w sobotę rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz.
Ciało Nawalnego jest jednak w Salechardzie
Według informacji podanych przez TVN24 w niedzielę portal niezależnej „Nowej Gaziety” podał, powołując się na własne źródła, że ciało Aleksieja Nawalnego jest jednak w kostnicy znajdującej się w szpitalu klinicznym w Salechardzie.
– Zwykle ciała zmarłych więźniów są dostarczane bezpośrednio do Biura Medycyny Sądowej przy ulicy Głazkowej, ale z jakiegoś powodu zabrano je (ciało Nawalnego – red.) do szpitala – powiedział dziennikarzom „Nowej Gaziety” pracownik miejscowego pogotowia. – Ciało zabrali do kostnicy, a przed jej drzwiami postawiono dwóch policjantów – dodał.
Rozmówca „Nowej Gaziety” powiedział także, że według jego wiedzy sekcja zwłok opozycjonisty jeszcze nie została przeprowadzona.
– Doniesienia dotyczące tej sprawy były sprzeczne. Jedni twierdzili, że z Moskwy nadeszły zalecenia, aby poczekać na moskiewskich specjalistów, inni utrzymywali, że to miejscy lekarze odmówili przeprowadzenia sekcji zwłok. To kwestia polityczna i nie wiadomo, czym się zakończy
– mówił pracownik pogotowia.
Siniaki na ciele Nawalnego
Przekazał również, że na ciele Nawalnego znaleziono siniaki. – Takie obrażenia, jak opisali je ci, którzy je widzieli, powstają w wyniku drgawek. Osoba ma drgawki, próbują ją powstrzymać i pojawiają się siniaki. Mówiono, że miał też siniaka na klatce piersiowej. Ale takiego, który pojawia się w związku z masażem serca. Oznacza to, że jednak próbowali go reanimować i najprawdopodobniej zmarł z powodu zatrzymania krążenia. Ale dlaczego doszło do zatrzymania krążenia, na razie nikt nic nie mówi – dodał rozmówca niezależnej redakcji.
Rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz relacjonowała wcześniej, że Komitet Śledczy Rosji odmówił przekazania ciała bliskim Nawalnego do czasu „zakończenia oględzin”.
Według koordynatorki ds. spraw karnych projektu obrońców praw człowieka OWD-Info Ewy Lewenberg, oględziny ciała mogą potrwać do 30 dni. Portal OWD-Info napisał, że śledczy mogą przetrzymać ciało także dłużej, w ramach „prowadzenia dochodzenia w sprawie”.
12 tys. osób podpisało petycję ws. wydania rodzinie ciała Nawalnego
Ponad 12 tys. osób podpisało petycję do Komitetu Śledczego Rosji z żądaniem wydania rodzinie ciała Aleksieja Nawalnego – podał w niedzielę portal Meduza, powołując się na projekt OWD-Info. Według władz opozycjonista „zmarł nagle” w więzieniu.
Zwolennicy Nawalnego są przekonani, że padł ofiarą zabójstwa. A chociaż śmierć miała oficjalnie nastąpić w piątek, rodzina wciąż nie otrzymała ciała.
Aleksiej Nawalny przebywał na spacerniaku w czasie obiadu, w kolonii karnej nie działały kamery, a więźniowie nie słyszeli karetek pogotowia – informują...Polecamy
Co mogło wydarzyć się w kolonii karnej? Media niezależne wskazują na sprzeczności w oficjalnej wersji o śmierci Nawalnego