Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński zwrócił się w piątek rano (13 października) do polskich obywateli, przebywających za granicą, zwłaszcza w krajach z dużą społecznością imigrantów z Afryki lub Bliskiego Wschodu, z zaleceniem, by uważali na siebie.
Uzasadnił, że przywódcy Hamasu zapowiedzieli „dzień gniewu” i wezwali do protestów i ataków.
– UWAGA! Jeśli przebywacie dziś za granicą, zwłaszcza w krajach z dużą społecznością imigrantów z Afryki lub Bliskiego Wschodu, uważajcie na siebie! Przywódcy Hamasu zapowiedzieli na dziś „Dzień gniewu”, wezwali do protestów i ataków
– podał na platformie X, dawniej Twitter, wiceszef MZ.
Dalsza część tekstu pod postem
?? UWAGA!
Jeśli przebywacie dziś za granicą, zwłaszcza w krajach z dużą społecznością imigrantów z Afryki lub Bliskiego Wschodu, uważajcie na siebie!
Przywódcy Hamasu zapowiedzieli na dziś „Dzień gniewu”, wezwali do protestów i ataków.
?? Starajcie się unikać przebywania bez… pic.twitter.com/4zGbPpDrZ7
— ???? Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) October 13, 2023
Wskazał, by starać się unikać przebywania bez potrzeby w miejscach publicznych.
– Polskie ambasady i konsulaty będą dziś w stanie podwyższonej gotowości, na wypadek gdyby w związku z zamieszkami, przemocą, atakami potrzebne było udzielenie naszym obywatelom dodatkowego wsparcia. Jesteśmy do Waszej dyspozycji. Bezpiecznego dnia
– przekazał wiceminister Jabłoński.
S. Żaryn: nie ma sygnałów, by groźba Hamasu o atakach terrorystycznych dotyczyła Polski
W piątek w radiowej Jedynce o sytuacji Polski w związku z zapowiedziami Hamasu, dotyczącymi „dnia gniewu” mówił zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
– Na razie nie było żadnych sygnałów i nie ma żadnych sygnałów, żeby ta kolportowana groźba Hamasu dotyczyła bezpośrednio Polski i mieszkańców naszego kraju
– zapewnił sekretarz stanu w kancelarii premiera.
– Natomiast rzeczywiście monitorujemy tę sytuację i to ostrzeżenie dotyczy przede wszystkim tych osób, które mieszkają w państwach o silnej obecności radykałów muzułmańskich
– podkreślił.
– Wiemy, że przez Europę przetacza się fala poparcia, często szokującego, dla Hamasu i jego ataku terrorystycznego przeciwko Izraelowi. Te apele i prośby o większa czujność dotyczą tych miejsce, gdzie infiltracja – szczególnie przez Hamas – została dokonana już dawno temu
– stwierdził minister w KPRM.
Zaznaczył, że migracja sprzyja podróżowaniu tego typu radykałów do Europy, „więc apelujemy o większa czujność szczególnie tam, gdzie społeczności muzułmańskie są silne a już w przeszłości dokonywano zamachów terrorystycznych„.
– To jest wojna wypowiedziana przeciwko wartościom zachodnim, które również oczywiście dotyczą Polski i my, jako państwo, nie jesteśmy wolni od takich zagrożeń. Oczywiście skala takich ryzyk czy zagrożeń terrorystycznych jest u nas dużo niższa niż chociażby w Europie Zachodniej
– wskazał.
– Wiemy z przeszłości, że Polska jest dotknięta takimi zagrożeniami i nasze służby robią wszystko, żeby takich działań, jak ataki, zamachy na polskie państwo nie było
– zapewnił.
Zaznaczył, że wiadomo, iż zapowiedzi dotyczące piątkowych protestów i ataków ze strony Hamasu są elementem propagandowym, bo zależy mu w tej chwili, „by pokazać, że on swojego ataku na Izrael nie skończył„.
– Dlatego też te zapowiedzi, że ma się zdarzyć coś, jeżeli chodzi o zamachy i ataki terrorystyczne są też bardziej niepokojące z uwagi na potrzebę takiego przekazu propagandowego, iż wojna przeciw Izraelowi się nie zakończyła i będzie kontynuowana
– ocenił Żaryn w wywiadzie radiowym.
Polecamy
Misja ratowania wszystkich Polaków z Izraela niemal zakończona
Nieustraszone Siły Zbrojne RP niemal zakończyły misję ratowania wszystkich Polaków z Izraela. Były tak skuteczne, że wiele krajów europejskich poprosiło...
Czytaj więcej