Drugoligowi siatkarze AZS UZ nie wykorzystali szansy i przed własną publicznością pokonali Trójkę Nakło, ale ,,tylko” 3:2 (25:22, 25;16, 22:25, 21:25, 20:18).
Pierwsze dwa sety pod dyktando akademików, którzy w drugiej partii rozbili rywala i .. przestali grać. Natomiast goście mocną zagrywką zaczęli zdobywać punkty i doprowadzili do tie-breaka. W decydującym secie zielonogórzanie prowadzili już 13:10, ale za chwilę – Nakło miało trzy piłki meczowe. Ostatecznie akademicy wygrali 20;18, ale po meczu pozostał olbrzymi niedosyt: