Strażacy ochotnicy z Kargowej podjęli się zbiórki rzeczy, które mogą się przydać w szpitalu w Sulechowie, który jest teraz szpitalem jednoimiennym. O charakterze pomocy druhowie rozmawiali z dyrekcją lecznicy i ustalili, jakie środki są w placówce najbardziej potrzebne.
– My te środki zebraliśmy, ale pomysł nie jest nasz – przyznaje Oskar Krzyżostaniak, prezes OSP w Kargowej:
Druhowie OSP w Kargowej podkreślają, że zbiórka trwała krótko i z pewnością można zebrać więcej, ale najważniejsze jest to, że mieszkańcy gminy Kargowa nie mieli wątpliwości, że w tej sytuacji trzeba pomóc.