Pasją Kingi i Bronisława Nowaków z Żagania zawsze było podróżowanie, z naciskiem na góry i jaskinie. Rower odkryli 15 lat temu, już na emeryturze.
Rower to dla nich pasja, która cementuje związek i nie pozwala „udusić się” w życiu we dwoje:
Przemierzają tysiące kilometrów przez Polskę i Europę:
Startowali w maratonach, i choć Kinga ciągle „stawała na pudle”, wyścigi to nie jej bajka. Woli podróż przed siebie:
Dziś Międzynarodowe Święto Uciekających na Rowerze i Międzynarodowe Święto Roweru.