Podczas wakacji Lubuszanie korzystają z wypoczynku nad wodą. Niestety od początku kanikuł utonęło już kilkadziesiąt osób. Strażacy biją na alarm. Alkohol i kąpiel w akwenie nie idą w parze.
Mundurowi przypominają, aby wybierać jedynie kąpieliska strzeżone. – W takich miejscach mamy zapewniony nadzór ratowników. Woda może być naprawdę niebezpieczna. Wybierajmy więc mądrze – mówi młodszy aspirant Dawid Lewandowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żarach:
– Nigdy nie wchodźmy do wody po wypiciu alkoholu. Nie mamy wówczas właściwej oceny sytuacji – podkreśla Dawid Lewandowski:
Strażacy przypominają, aby widząc osobę topiącą się niezwłocznie powiadomić służby dzwoniąc na numer alarmowy 112. Podejmując się samemu ratowania innej osoby zapewnijmy własne bezpieczeństwo.