Historyk, autor publikacji o Zielonej Górze oraz kustosz Muzeum Ziemi Lubuskie Igor Myszkiewicz od lat zgłębia historię procesów zielonogórskich czarownic. Podzieli się tą wiedzą ze słuchaczami i autorką audycji.
XVII wiek to mroczny czas zapisany na kartach historii miasta i okolic. Przed sądami stawały kobiety oskarżone o czary i związki z siłami zła. Pierwszy proces czarownic odbył się w 1640 roku. Na stosie spłonęły wówczas cztery kobiety. Wiele oskarżonych za „kontakty z diabłem” było torturowanych. Kolejne lata to procesy przynajmniej 20 kobiet z Przylepu, Krępy, Zawady, Płotów, Raculi, Jędrzychowa i Czarnej. Proceder ten trwał aż do 6 lutego 1665 roku, a Elżbieta Grasse była ostatnią ofiarą prześladowań. Mroczne wydarzenia związane były też z wieloma miejscami w Zielonej Górze. Mowa m.in. o budynku w okolicach zielonogórskiej filharmonii przy dzisiejszym Placu Powstańców Wielkopolskich, Placu Pocztowym czy nieistniejącym już stawie miejskim.
Fotografie miejsc historycznych: Krzysztof Filmanowicz.
Posłuchaj audycji.
Rozmowa Cezarego Galka z autorką audycji Marzeną Wróbel-Szałą.