Ogólnopolska kontrola przeprowadzona przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazała szereg zaniedbań proceduralnych w walce z wirusem afrykańskiego pomoru świń.
Analizy były przeprowadzane w czterech urzędach wojewódzkich, a także w wybranych powiatowych inspektoratach weterynarii. W ubiegłym roku na terenie kraju zabito ponad 71 tysięcy dzików. Rozwój wirusa niekorzystnie wpłynął na krajową gospodarkę, która straciła kilka miliardów złotych.
– Podejmowane decyzje nie przynosiły żadnych rezultatów – informuje Andrzej Aleksandrowicz, dyrektor Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Zielonej Górze:
– Nie da się oszacować, kiedy ASF zniknie z naszego kraju – podkreśla Andrzej Aleksandrowicz:
– ASF pojawił się w wielu innych państwach – mówi Andrzej Aleksandrowicz:
– Aktualnie najgorsza sytuacja jest w zachodnich województwach – informuje Norbert Serafin, koordynator kontroli dotyczącej wirusa ASF:
– W tym roku sytuacja nieco się polepszyła – deklaruje Norbert Serafin:
– Wielu błędów można było uniknąć – zaznacza Łukasz Pawelski, rzecznik prasowy NIK:
– Inspekcja Weterynaryjna wydała na zwalczanie ASF ponad 595 milionów złotych – dodaje Łukasz Pawelski:
Pierwszy przypadek wirusa ASF w Polsce stwierdzono w 2014 roku.