Nowy burmistrz Żagania, Andrzej Katarzyniec, zrzekł się odszkodowania od spółki miejskiej, o które ubiegał się jako zwolniony cztery lata temu prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania i Robót Drogowych.
W 2014 roku Andrzej Katarzyniec startował na burmistrza Żagania, po przegranej został dyscyplinarnie zwolniony ze stanowiska miejskiej spółki. Jako prezes miał działać na niekorzyść przedsiębiorstwa.
Sprawę wygrał i sąd przyznał mu 43 tys. zł. Andrzej Katarzyniec domagał się kolejnych odszkodowań, na kwotę prawie 145 tys. zł. Sytuacja zmieniła się, kiedy został burmistrzem:
Burmistrz chce zawrzeć ugodę ze spółką miejską.