Iperyt – ze skażeniem tym trującym środkiem bojowym próbują poradzić sobie od początku tygodnia żołnierze z żagańskiej dywizji.
Na terenie 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej trwają ćwiczenia taktyczno-specjalne pod kryptonimem Obłok 19. – Dotyczą prognozowania zagrożenia, ostrzegania i powiadamiania wojsk zagrożonych zdarzeniami chemicznymi, zarządzania informacją o skażeniach – mówi płk Bogdan Władyniuk, kierownik ćwiczenia i szef wojsk chemicznych „Czarnej Dywizji”:
W ćwiczeniach udział bierze 85 żołnierzy, czterech obserwatorów wojsk amerykańskich, dziś dołączyła Janina Matkowska, pracownica starostwa żagańskiego zajmująca się zarządzaniem kryzysowym. Czy powinniśmy się obawiać użycia broni chemicznej w przypadku konfliktu? Kpt Barłomiej Kasica, szef sztabu kierownictwa ćwiczenia Obłok 19, tak ocenia sytuację:
Iperyt siarkowy, inaczej gaz musztardowy, został użyty przez armię niemiecką podczas I wojny światowej w pobliżu belgijskiej miejscowości Ypres. Porażonych zostało blisko 15 tysięcy brytyjskich żołnierzy, część z nich zmarła.