Lokale gastronomiczne radzą sobie, jak mogą. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie mogą zapraszać do środka klientów, mogą jedynie oferować posiłki na wynos.
W jednym z zielonogórskich lokali z kuchnią turecką stanął przed budynkiem namiot, by na wypadek niepogody, klienci mogli się schronić przed opadami:
Restauracja oferuje również posiłki z dowozem. Ich liczba także spadła, choć nie tak drastycznie, jak się spodziewano.