Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny nałożył kary w wysokości blisko 120 milionów złotych na spółki z grupy Veolia Polska. Jako powód wskazał podział rynku oraz zawarte zmowy: cenową i przetargową. Skutkiem nielegalnych porozumień były wyższe ceny za ogrzewanie w Warszawie.
Po raz pierwszy w historii UOKiK kary finansowe zostały nałożone również na osobę zarządzającą przedsiębiorstwem, odpowiedzialną za niedozwolone porozumienie.
Tomasz Chróstny powiedział, że w latach 2014 – 2017 spółki PGNiG Termika i Veolia Energia Warszawa dokonały pomiędzy sobą podziału rynku dostarczania ciepła. O działaniach podmiotów wiedziały ich spółki-matki, a menadżerowie kierujący firmami byli bezpośrednio zaangażowani w proceder.
W rezultacie tych działań warszawskie wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie, instytucje publiczne oraz przedsiębiorcy przepłacali za dostarczane ciepło.
Tomasz Chróstny wyjaśnił, że odstąpił od ukarania spółki PGNiG Termika, która poinformowała o nielegalnym porozumieniu, w którym uczestniczyła.
Kary dla menedżerów – pierwsza taka decyzja
Po raz pierwszy w historii UOKiK kary finansowe zostały nałożone również na osobę zarządzającą przedsiębiorstwem, odpowiedzialną za niedozwolone porozumienie. Taka możliwość istnieje w polskim prawie od 2015 roku.
Prezes Urzędu uznał, że ówcześni prezesi zarządów Veolia Energia Warszawa i PGNiG Termika umyślnie doprowadzili do ograniczenia konkurencji na rynku – m.in. obaj aktywnie uczestniczyli w ustaleniach zakresu i realizacji niedozwolonych działań.
Prezes UOKiku zdecydował też, po raz pierwszy w historii urzędu, o nałożeniu kary na osobę fizyczną. Ówczesny prezes Veolia Energia Warszawa został ukarany kwotą 200 tysięcy złotych, którą będzie musiał zapłacić z własnych pieniędzy.