Lechia Zielona Góra pokonała w wyjazdowym meczu 3 ligi Karkonosze Jelenia Góra 2-1 prowadząc do przerwy 1-0.
Przez większą część meczu Lechia kontrolowała to, co działo się na boisku – kiedy trzeba było grała intensywnie, wysoko atakowała rywala, ale potrafiła też zagrać nisko w obronie, gdzie była dobrze zorganizowana i gospodarze nie potrafili sobie z tym poradzić.
W 13 minucie Lechiści prowadzili po tym, jak bramkarz jeleniogórzan – Marcel Potoczny…podał piłkę pod nogi Kamila Olka przed pole karne. Ten wpadł w szesnastkę ograł jeszcze obrońcę i było 1-0 dla podopiecznych Sebastiana mordala.
Oszołomione Karkonosze przez kilka minut są cofnięte, a w Lechii najpierw Szmigiel uderza głową – jego strzał broni bramkarz gospodarzy – a potem Tumala z bliska trafia w słupek.
W 34 minucie genialna okazja dla miejscowych – Dawid Kasprzyk z 3 metrów strzela jednak niecelnie!!!
Potem jeszcze mamy akcje Przemysława Bargiela i Kuby Lizakowskiego, ale gol do przerwy już nie pada.
W II połowie mecz jest bardziej wyrównany, ale i tak Lechia robi lepsze wrażenie.
W 69 minucie obrońcami z lewej strony pola karnego zakręca Dominik Więcek, który dośrodkowuje przed bramkę, a tam Tymon Ziarkowski dokłada nogę i jest 2-0 dla przyjezdnych.
Wydaje się, że Lechia dowiezie dwubramkowe prowadzenie do końca, ale w 84 minucie nagle wrzutka w pole karne, piłka spada na nogę Kasprzyka, a ten z woleja pokonuje Jakuba Bursztyna – bramkarza Lechii.
Chwilę przed końcem czerwoną kartkę za ostry faul dostaje Paweł Fediuk z Karkonoszy, a za chwilę sędzia kończy mecz i Lechia zgarnia 3 punkty.
Trener Lechii – Sebastian Mordal:
Łukasz Tumala – obrońca Lechii:
Dominik Nowak – szkoleniowiec Karkonoszy:
Za tydzień w Zielonej Górze wielki hit – Lechia zagra z liderem – Górnikiem Polkowice Andrzeja Sawickiego!
