Ministerstwo obrony Rosji poinformowało, że prowadzi na Bałtyku manewry, służące zwalczaniu dronów morskich oraz podwodnych sabotażystów. W komunikacie resortu obrony przekazano, że celem ćwiczeń jest też „zniszczenie pozorowanego wroga”.
W manewrach uczestniczy około 1000 żołnierzy Floty Bałtyckiej i prawie 100 jednostek uzbrojenia, sprzętu wojskowego i specjalistycznego
– napisano w komunikacie.
Podkreślono, że ćwiczenia odbywają się pod komendą dowódcy rosyjskiej marynarki wojennej, admirała Aleksandra Mojsiejewa.
Cytowany przez agencję Reutera komunikat głosi, że jeden z etapów ćwiczeń dotyczył „obrony lotniska przed uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych z wykorzystaniem systemów i środków walki elektronicznej”.
Zaprezentowano również możliwości organizacji sprawnego przygotowania sprzętu lotniczego do odparcia ataku
– podał rosyjski resort obrony.
Ćwiczenia obrony przed sabotażem
Podkreślił też, że w ramach ćwiczeń „przeprowadzono ocenę działań sił dyżurnych floty oraz jednostek przeznaczonych do obrony przed sabotażem podwodnym”.
Żołnierze wykazali się umiejętnościami w wykryciu i schwytaniu grupy podwodnych sabotażystów, a także w użyciu dronów do niszczenia bezzałogowych łodzi pozorowanego wroga
– poinformował resort obrony Rosji.















![Wspólny pakiet Polski i Niemiec dla Ukrainy. Sikorski: przekażemy 500 mln dolarów [AKTUALIZACJA] 15 Minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski podczas wypowiedzi dla mediów nt. mechanizmu PURL, przed posiedzeniem ministrów spraw zagranicznych państw NATO, fot. PAP/Wiktor Dąbkowski](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/d9fbb046b05e330e379288f5ae09b24e_xl-350x250.jpg)


