Do 27 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru, który wybuchł we wtorek (2 kwietnia) podczas remontu klubu nocnego w Stambule – podał portal Daily Sabah. Wcześniej informowano o 15 ofiarach i siedmiu poszkodowanych osobach, których stan lekarze ocenili jako ciężki.
– Ogień już ugaszono, a poszkodowanych przewieziono do pobliskich szpitali
– oznajmił Imamoglu.
Jak podały media, pożar wybuchł podczas remontu w klubie nocnym mieszczącym się w podziemiu 16-piętrowego budynku około godz. 13 (12 w Polsce). Do zdarzenia doszło w dzielnicy Besiktas w europejskiej części miasta.
Portal Hurriet Daily News napisał, że podczas remontu klubu, zamkniętego na czas świętego muzułmańskiego miesiąca ramadan, doszło do eksplozji, która wywołała pożar. Ogień szybko zajął lokal, cały budynek wypełnił się dymem, a ludzie zostali uwięzieni wewnątrz.
Szef tureckiego MSW Ali Yerlikaya poinformował o wszczęciu dochodzenia w związku z pożarem.
Agencja AP poinformowała, że w związku z pożarem trwają zatrzymania w celu przesłuchań.
Do 29 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w Stambule (godz. 16.30)
29 osób zginęło w pożarze, który wybuchł podczas prac remontowych w klubie nocnym w Stambule – podał portal Daily Sabah. Według władz ofiary śmiertelne to osoby, które pracowały w lokalu.
Burmistrz Stambułu Ekrem Imamoglu wcześniej informował o 15 ofiarach śmiertelnych i ośmiu poszkodowanych. Stan zdrowia siedmiu rannych lekarze ocenili jako ciężki.
Agencja AP przekazała, że w związku z pożarem zatrzymano w celu przesłuchania pięć osób, w tym menedżerów klubu i osobę odpowiedzialną za remont.
Nie jest znana oficjalna przyczyna zdarzenia. Władze sprawdzają budynek pod kątem bezpieczeństwa – przekazał Imamoglu.