Największy na świecie statek wycieczkowy „Icon of the Seas” wkrótce opuści stocznię w Turku w Finlandii. Na początku przyszłego roku ma zacząć wozić pasażerów. Statek przeszedł liczne testy i jeszcze w tym miesiącu opuści fińską stocznię, skąd od razu popłynie na Karaiby.
„Icon of the Seas” – 365 metrów długości i dwadzieścia pokładów
Estoński nadawca publiczny ERR pisze na swojej stronie internetowej także, że a statku jest około 2800 kabin pasażerskich. Jednorazowo w podróż będzie mogło zabrać się blisko 8 tysięcy osób.
Uczestnicy rejsów będą mieli do dyspozycji ponad dwadzieścia różnych punktów gastronomicznych, a także siedem basenów i kilka zjeżdżalni wodnych. Atrakcje te będą częścią największego na świecie parku wodnego na otwartym morzu. Emocji ma dostarczyć również wyjątkowy park przygód, gdzie dzięki zabezpieczeniu linami będzie można wyjść na specjalną półkę znajdującą się kilkadziesiąt metrów nad wodą.
Portal ERR cytuje dyrektora generalnego stoczni w Turku Tima Meyera, który powiedział, że budowa takiego statku była dużym wyzwaniem. Stocznia może jednak pochwalić się zamówieniami na kolejne trzy lata. Powstaną tam dwa statki wycieczkowe taj samej klasy i wielkości, co „Icon of the Seas”. Zostaną zbudowane w 2025 i 2026 roku.
Dotychczas największym statkiem pasażerskim był „Wonder of the Seas”, który ma 362 metry długości i może zabrać na pokład około siedmiu tysięcy osób.