W poniedziałek rano wojska rosyjskie zaatakowały rakietami miasta w całej Ukrainie, uderzając głównie w obiekty infrastruktury, w tym sieci energetyczne i ciepłownicze. To największy od początku wojny taki zmasowany atak rakietowy Rosji. Zginęło co najmniej 11 osób, a 89 zostało rannych.
Rosyjskie rakiety trafiały rano w sam środek pełnych ludzi ulic, place zabaw. Celem rakiet stały się domy mieszkalne, biurowce, szkoły, na ulicach płonęły samochody z pasażerami w środku.
Dalsza część tekstu pod zdjęciem.
Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Władze ukraińskie wciąż oceniają straty. Wiadomo już o co najmniej 11 zabitych, rannych jest 89 osób – podała policja. Ludzie ginęli w drodze do pracy, na ulicach miast.
Jak poinformowała policja, uszkodzono co najmniej 70 obiektów infrastruktury, w tym 29 obiektów infrastruktury krytycznej. Gabinet prezydenta poinformował o uszkodzeniu 117 obiektów.
W czterech obwodach Ukrainy – lwowskim, połtawskim, sumskim i ternopolskim są problemy z dostawami prądu. W Kijowie władze zapowiedziały odłączenie prądu na dwie godziny.
Moment upadku rakiety zarejestrowany przez młodą mieszkankę Kijowa [WIDEO]
W poniedziałek rano pociski rakietowe spadły na Kijów. Na kanale Nexta TV w internecie pojawiło się nagranie pokazujące młodą dziewczynę, która nagrywała relację po pierwszych eksplozjach, rejestrując też przypadkowo moment uderzenia kolejnej rakiety wystrzelonej przez Rosjan.
Celem ataków stała się stolica (pierwszy raz od czerwca br.) i kilkanaście ukraińskich miast, w tym Charków, Odessa, Dniepr, Krzywy Róg, Krzemieńczuk, Zaporoże, Mikołajów, Żytomierz, Winnica, Iwano-Frankiwsk, Ternopol, Lwów i Równe.
Dalsza część tekstu pod grafiką.
Zdjęcie opublikowane przez służbę prasową Państwowego Pogotowia Ratunkowego (SES) Ukrainy przedstawia ratowników pracujących na miejscu ostrzału w Kijowie na Ukrainie, 10 października 2022 r. Fot. PAP/EPA
W poniedziałkowym zmasowanym ataku wojska rosyjskie wykorzystały co najmniej 84 rakiety manewrujące, a także 24 drony, w tym 13 irańskich dronów kamikadze – Shahed-136. 43 pociski rakietowe i 13 bezzałogowców zestrzelono – powiadomił sztab generalny. Drony Shahed według sztabu generalnego przyleciały m.in. z terytorium Białorusi i okupowanego Krymu.
Przedstawiciel sił powietrznych Jurij Ihnat powiedział, że Rosja wykorzystała m.in. rakiety Ch-101 i Ch-555, a także pociski manewrujące Kalibr i rakiety balistyczne krótkiego zasięgu Iskander. Atakowano też przy użyciu wyrzutni rakietowych S-300 i Tornado.
„Rosyjskie samoloty startują z okolic Astrachania, wlatują nad północną część Morza Kaspijskiego i dokonują stamtąd ataków. (…) Rakiety Ch-101 mogą przemierzyć odległość do 5,5 tys. km, dlatego nie jest ważne, skąd (Rosjanie) uderzają, lecz w jakim kierunku” – wyjaśnił Ihnat, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
W raporcie wywiadu wojskowego poinformowano, że elementem przygotowań było m.in. przerzucenie w sobotę na lotnisko Ołenia w obwodzie murmańskim na północy Rosji siedmiu bombowców strategicznych Tu-160 wyposażonych w rakiety manewrujące Ch-101. Wcześniej maszyny stacjonowały na lotnisku w mieście Engels, w regionie saratowskim w południowej części kraju. Ponadto z portu w Sewastopolu wypłynęło na Morze Czarne sześć okrętów zdolnych do wystrzelenia 40 pocisków manewrujących Kalibr.
„Głównym celem państwa-terrorysty było zniszczenie elektrociepłowni, wywołanie paniki wśród ukraińskiej ludności i zastraszenie europejskiej opinii publicznej”
– ocenił wywiad wojskowy.
Wśród komentarzy ekspertów pojawiły się opinie, że zmasowany brutalny atak Rosji to reakcja na uszkodzenie Mostu Krymskiego, za którym mogły stać siły ukraińskie. W szerszym kontekście analitycy uważają, że to działania, które mają zaspokoić chęć odwetu części rosyjskich elit i przykryć rosyjskie niepowodzenia na froncie. Zaznaczają przy tym, że celem rosyjskich ataków jest zasianie paniki i zastraszenie Ukraińców, a także nakłonienie władz ukraińskich do ustępstw w drodze negocjacji.
Analitycy oceniają, że o ile ataki mogą mieć znaczenie wizerunkowe dla nadszarpniętej reputacji rosyjskiego kierownictwa, o tyle nie mają one skuteczności w sensie wojskowym w prowadzonej przez Rosję wojnie.
„Mamy do czynienia z terrorystami, którzy wystrzelili dziesiątki rakiet i irańskie drony Shahed; Rosjanie mają dwa cele: zniszczyć infrastrukturę energetyczną w całym kraju oraz wyrządzić możliwie największe straty wśród ludności cywilnej – powiedział w opublikowanym w poniedziałek nagraniu () prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.