NATO wyśle kolejne cztery grupy bojowe na wschodnią flankę w Europie. Taką decyzję podjęli przywódcy krajów członkowskich Sojuszu na zakończonym właśnie w Brukseli nadzwyczajnym szczycie.
Wysłanie kolejnych grup żołnierzy na wschód Europy to odpowiedź na trwającą na Ukrainie rosyjską inwazję. Szef Sojuszu Jens Stoltenberg poinformował po zakończeniu obrad, że NATO wyśle żołnierzy do krajów w których dotąd nie było jeszcze tak znaczącej obecności wojsk Sojuszu.
“Liderzy zgodzili się na wysłanie czterech grup bojowych do Bułgarii, na Węgry, do Rumunii i na Słowację. Do tej pory mieliśmy cztery takie grupy w krajach bałtyckich i w Polsce, co oznacza, że teraz mamy osiem takich wielonarodowych grup, od Bałtyku po Morze Czarne”
– poinformował szef Sojuszu.
Liderzy zdecydowali też, że NATO będzie w najbliższym czasie znacząco zmieniać rozmieszczenie wojsk oraz sprzętu w Europie. Zachód uważa bowiem, że zagrożenie ze strony Rosji nie minie nawet po zakończeniu wojny na Ukrainie. Szczegóły długofalowych zmian mają być dopracowane w czerwcu w Madrycie, gdzie zaplanowano kolejny szczyt NATO.
Źródło: PAP/IAR/mpo