Czy miasto dalej będzie dofinansowywać żłobki prywatne i jaką kwotą – w Żaganiu trwa dyskusja na ten temat.
W Żaganiu jest jeden miejski żłobek, w którym nie ma miejsc, a zapotrzebowanie jest ogromne. Do trzech prywatnych i klubu dziecięcego uczęszcza prawie 100 dzieci i ta liczba – jak mówi burmistrz Andrzej Katarzyniec – ciągle rośnie.
Miasto obecnie dofinansowuje prywatne żłobki kwotą 300 zł na jedno dziecko, klubik dostaje 200 zł. Są jednak przymiarki, by to zmienić. Powód? Szukanie oszczędności.
– Na początku mowa była o odebraniu nam całej dotacji – mówi Piotr Matysiak, dyrektor Klubu Dziecięcego „Sówka”:
Dotacja będzie, ale zaproponowano jej obniżenie o 100 zł dla żłobków i 50 zł na każde dziecko dla klubu. To usłyszeli właściciele instytucji w ubiegłym tygodniu.
Sytuacja jednak może się znów zmienić, i to na korzyść żłobków. Dwa spotkania dały burmistrzowi do myślenia i może okazać się, że w ogóle nie obniży dofinansowania.
I z tego względu też miasto widzi potrzebę pomocy. Samorząd nie ma obowiązku dofinansowania prywatnych żłobków.
Sytuacja rozwiąże się jeszcze w tym tygodniu.