Łęknica, która ma duże doświadczenie w pozyskiwaniu pieniędzy ze współpracy przygranicznej znów otrzymała zastrzyk finansowy. Tym razem na tzw. działania miękkie. Nie można więc tych środków przeznaczyć na inwestycje, ale na przykład, na promocję.
– Dla tak małej gminy, jak nasza, każde pieniądze są ważne i każde wykorzystujemy – mówi Piotr Kuliniak, burmistrz Łęknicy.
Budowa tego odcinka ścieżki rowerowej kosztowało 600 tysięcy złotych, z czego dofinansowanie z programu polska – Brandenburgia wyniosło 400 tysięcy.