Żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów przegrali we Wrocławiu z Betardem Spartą 44-46 w pierwszym meczu półfinałowym PGE Ekstraligi. Rewanż za tydzień w Gorzowie.
Pierwszy bieg remisowy, potem dwukrotnie wygrali gospodarze i po trzech biegach było 12-6. Straty zmniejszył duet gorzowski Rafał Karczmarz/Bartosz Zmarzlik, który podwójnym zwycięstwem zmniejszył straty do wrocławian po pierwszej serii startów do dwóch punktów.
Kolejne trzy biegi i nadal na dwupunktowym prowadzeniu gospodarze. W wyścigu piątym 5-1 dla gości, w siódmym 5-1 dla gospodarzy, a po drodze remis i po siedmiu biegach Betard Sparta wygrywa 22-20.
Bieg ósmy i dziewiąty 4-2 wygrała Stal, która wyszła na minimalne prowadzenie, ale na zamknięcie trzeciej fazy zawodów 4-2 wygrali gospodarze i po dziesięciu wyścigach był remis po 30.
Czwarta seria startów to trzy remisy, po których mieliśmy wynik 39-39. Bieg czternasty to kolejny remis, a ostatnia gonitwa na korzyść gospodarzy, którzy wygrali 4-2(Zmarzlik ostatni!) i cały mecz 46-44.