Mimo że pogoda nie jest najlepsza, to na Ziemi Lubuskiej pojawia się coraz więcej bocianów.
Ich najliczniejszą kolonię można zaobserwować w Kłopocie koło Cybinki. To miejsce nazywane od lat bocianią wioską, choć z roku na rok bocianich gniazd jest tam coraz mniej.
– Mimo tego w tej części kraju jest to w dalszym ciągu wyjątkowe miejsce – mówi Krzysztof Gajda z Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Lubuskiego:
Na powrót wszystkich bocianów do Kłopotu czeka też sołtyska wioski Ewelina Banaszkiewicz, która przypomina, że przez wiele lat funkcjonowało tam również Muzeum Bociana.
– Placówka została, niestety, zamknięta, a pandemia spowodowała, że nie przyjeżdżają też do nas szkolne wycieczki – dodaje z żalem sołtyska Kłopotu:
A czy Lubuszanie widzieli już w tym roku bociany? Okazuje się, że wielu z nich tak:
Ornitolodzy szacują, że na Ziemi Lubuskiej mieszka co roku od 850 do 900 bocianich par. W tym roku, z powodu słabych warunków pogodowych, przylot ostatnich bocianów do naszego regionu spodziewany jest na początku maja.