Astra Nowa Sól wywiązała się z roli faworyta i pokonała u siebie SKS Kozaryn Gorzów 3:0 w zaległym meczu siatkarskiej drugiej ligi.
Wszystkie trzy sety nowosolanie wygrywali bardzo gładko, odpowiednio do 8, 21 i 18.
Mateusz Ruciński z Astry Nowa Sól zaznacza, że pewnie rozpoczęli spotkanie:
Mateusz Stefanowicz z SKS-u Kozaryn Gorzów zauważa, że między jego klubem, a Astrą są spore różnice: