Rząd Litwy poinformował o wprowadzeniu w kraju stanu wyjątkowego w związku z naruszaniem przestrzeni powietrznej tego państwa przez balony przemytnicze, wypuszczane z terytorium Białorusi.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego zapowiedziała w piątek (5 grudnia) premierka Inga Ruginiene.
Według danych MSW Litwy, w tym roku odnotowano około 600 przypadków naruszenia jej przestrzeni powietrznej przez balony przemytnicze znad Białorusi i 197 przez drony.
Z powodu balonów lotnisko w Wilnie było w październiku i listopadzie zamykane kilkanaście razy. Do ostatniej takiej sytuacji doszło w minioną sobotę wieczorem.
Wstrzymany ruch
Wstrzymywanie funkcjonowania lotniska z powodu balonów uderzyło dotąd łącznie w ponad 320 lotów i ponad 45 tys. pasażerów, co stanowi około 5 proc. wszystkich pasażerów obsłużonych w tym okresie.
Według władz litewskich balony są wysyłane z Białorusi przez przemytników papierosów, a winę za to ponoszą białoruskie władze, które nie powstrzymują tego procederu. Rząd Litwy uznaje te incydenty za ataki hybrydowe. Premierka Ruginiene powiedziała 4 grudnia, że takie działania Mińska mogą być uznane również za akty terroru.
Czytaj także:
Litwa wprowadzi stan wyjątkowy w związku z balonami znad Białorusi. „Najlepsza decyzja”
W przyszłym tygodniu rząd Litwy wprowadzi stan wyjątkowy w związku z balonami przemytniczymi znad Białorusi – poinformowała w piątek (5 grudnia) dziennikarzy premierka Inga Ruginiene. Obecnie przygotowane są ramy...
Czytaj więcejDetails



















