Świebodziński służby otrzymały zgłoszenie o tonącym mężczyźnie, pod którym załamał się lód. Miał on machać rękoma wzywając pomoc, co dostrzegł operator drona przelatującego nad jeziorem. Natychmiast wezwał pomoc.
Jak się finalnie okazało, był to wędkarz, który wcale się nie topił tylko zwyczajnie pomachał operatorowi drona.
O szczegółach st. asp. Marcin Ruciński ze świebodzińskiej komendy:
Mimo, że operator drona wezwał służby do zdarzenia, którego w rzeczywistości nie było, nie poniesie konsekwencji. Działał w przekonaniu, że ratuje zagrożone życie.












![Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym [Aktualizacja] 12 W piątek w Pałacu Prezydenckim odbywa się szczyt zdrowotny „Na ratunek ochronie zdrowia”. Fot. PAP/Leszek Szymański](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/7c6dedc54c4dcdfa6f221f50718849b8_xl-350x250.jpg)

![Zakończyła się utajniona część obrad Sejmu. Rusza debata nad wetem ws. kryptowalut [AKTUALIZACJA] 14 Posłowie na sali obrad Sejmu, fot. PAP/Paweł Supernak](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/78ac0d10042607be268089d153061f0e_xl-350x250.jpg)



