Waga jaką Polacy przykładają do bezpieczeństwa oraz jednocząca ich miłość do Wojska Polskiego sprawia, że rosnące z roku na rok wydatki na bezpieczeństwo są akceptowane społecznie – podkreślał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że WP liczy obecnie już 208 tys. żołnierzy.
Szef MON wraz z premierem Donaldem Tuskiem wziął w poniedziałek udział w świątecznym spotkaniu z żołnierzami 15. pułku przeciwlotniczego w warmińsko-mazurskiej Gołdapi.
Kosiniak-Kamysz podziękował żołnierzom za służbę.
– To jest coś absolutnie jednoczącego Polaków. Jeżeli dzisiaj coś nas w wielki sposób jednoczy, to niekłamana miłość do żołnierzy, do Wojska Polskiego
– powiedział.
Dodał, że to oraz waga jaką Polacy przykładają do bezpieczeństwa powoduje, że społeczeństwo akceptuje rosnące z roku na rok wydatki na obronność.
– Im także należy się wdzięczność, wszystkim naszym rodakom, za to, że możemy budować tak silną armię, ona dzisiaj liczy 208 tys. – to są najnowsze statystyki z końca ubiegłego tygodnia
– poinformował szef MON.
Podkreślił zarazem, że obrona przeciwlotnicza to „absolutny priorytet”, w tym kontekście wspomniał zakup amerykańskiego systemu sterowania obroną powietrzną IBCS.
– Uruchomienie tego systemu w pełni, wpięcie do tego systemu, będzie miało miejsce w tym tygodniu w Sochaczewie
– zapowiedział.