W 2023 r. w polskich szpitalach wykonano 423 zabiegi przerwania ciąży z powodu zagrożenia życia lub zdrowia kobiety i dwie aborcje w przypadkach, kiedy ciąża była wynikiem czynu zabronionego – poinformowało Ministerstwo Zdrowia w danych udostępnionych kolektywowi Legalna Aborcja.
Z danych przekazanych PAP wynika, że w ubiegłym roku przeprowadzono więcej legalnych aborcji niż w 2022 r. – wtedy szpitale wykonały 161 zabiegów, wszystkie z powodu zagrożenia życia lub zdrowia osoby w ciąży.
Najwięcej zabiegów w ubiegłym roku wykonano w woj. dolnośląskim (161), mazowieckim (92), małopolskim (50) i pomorskim (40). W woj. zachodniopomorskim przeprowadzono 21 terminacji, w woj. wielkopolskim – 17 zabiegów, w kujawsko-pomorskim – 16, w lubelskim – 6, w łódzkim, opolskim i podlaskim wykonano po pięć zabiegów przerwania ciąży, w śląskim i lubuskim – po trzy zabiegi, w woj. świętokrzyskim – jeden.
Na Podkarpaciu i w woj. warmińsko-mazurskim nie było żadnego takiego przypadku (w 2022 r. żadnej legalnej aborcji nie wykonano w dziewięciu województwach). Aborcje ciąży z czynu zabronionego przeprowadzono w woj. zachodniopomorskim (jedna pacjentka) i w podlaskim (jedna pacjentka).
– Porównując dane widzimy, że szpitale w 2023 r. przeprowadziły ok. trzy razy więcej aborcji niż w 2022 r. Może być to sygnał, że lekarze powoli zaczynają szerzej interpretować zagrożenie zdrowia lub życia osoby w ciąży – szkoda tylko, że kilka osób musiało najpierw umrzeć, by wreszcie zaczęto robić aborcje chociaż w tych skrajnych przypadkach przewidzianych ustawą
– skomentowały aktywistki z kolektywu.
Podkreśliły, że „sama sieć Aborcja Bez Granic w cztery dni robi więcej aborcji niż państwo polskie w rok”.
Zaznaczyły też, że dysproporcja liczby aborcji w poszczególnych województwach pokazuje, że aborcja nie jest dostępna lokalnie i kobiety są obciążone wysiłkiem logistycznym oraz finansowym, by uzyskać dostęp do aborcji i to w stanie zagrożenia życia lub zdrowia.
– Wg WHO jest to typowy efekt kryminalizacji aborcji. Ministerialne dane są więc kolejnym dowodem na to, że aborcja musi zostać jak najszybciej zdekryminalizowana
– oceniły.
Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny szacuje, że Polki wykonują rocznie od 80 do 200 tys. aborcji (farmakologicznie i w zagranicznych klinikach), choć faktyczna liczba przeprowadzanych aborcji jest trudna do ustalenia.
Prawo dopuszcza w Polsce przerwanie ciąży w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia kobiety, a także gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. wykreślono trzecią przesłankę do aborcji – ciężką, nieodwracalną wadę płodu. Właśnie ta przesłanka do czasu orzeczenia TK była najczęstszą przyczyną przerywania ciąży w polskich szpitalach – rocznie wykonywano ok. tysiąca zabiegów z tego powodu.
12 lipca br. Sejm nie znowelizował Kodeksu karnego, który zakładał m.in. dekryminalizację przerywania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży. W sejmowej podkomisji nadzwyczajnej są jeszcze trzy projekty dotyczące przerywania ciąży. Dwa z nich przewidują możliwość przerwania ciąży do 12. tygodnia ciąży z woli kobiety. Trzeci to przywrócenie przesłanki do aborcji z powodu ciężkiej wady płodu, którą zniósł w 2020 r. Trybunał Konstytucyjny.
W czwartek ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że na prośbę premiera Donalda Tuska wypracowuje z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem standardy działań związanych z przerywaniem ciąży, które „zapewnią bezpieczeństwo kobietom, a jednocześnie nie będą wymagały zmian ustawowych”.
– Spotykamy się w najbliższych dniach z prawnikami i lekarzami, by wypracować jeszcze coś, co pozwoli kobietom, które nie chcą, nie mogą, nie czują się na siłach z różnych powodów być matkami, żeby do 12 tygodnia ciąży mogły zgodnie z prawem dokonać terminacji ciąży. Mamy dwie przesłanki, które na to pozwalają
– powiedziała Leszczyna.
Polecamy
Policja bada wystąpienie Marty Lempart pod Sejmem. Aktywistka „rzucała mięsem” jak przysłowiowy szewc
Policja reaguje na wtorkową (23 lipca) demonstrację aborcyjną przed Sejmem. Marta Lempart ma problem po swoim wulgarnym przemówieniu. Służby poinformowały o wszczęciu czynności...
Czytaj więcejDetails