Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk powiedział, że rosyjska blokada portów na Morzu Czarnym potrwa jeszcze bardzo długo, bez względu na wynik wojny na Ukrainie.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że w związku z unieruchomieniem przez Rosjan dostaw ukraińskich produktów rolnych aktywowane są polskie porty.
,,One już ugruntowały swoją pozycję międzynarodową. Dziś tworzymy nowe kierunki transportowe, nowy korytarz Europy południowo-wschodniej”
– wyjaśnił wiceminister Marek Gróbarczyk. Jak dodał, działania te mają umożliwić nie tylko eksport, ale i import.
Ukraina jest jednym z pięciu największych światowych eksporterów produktów rolnych, w tym kukurydzy, pszenicy, jęczmienia i oleju słonecznikowego. W 2021 roku produkty rolne stanowiły 41 procent całkowitego eksportu tego kr\aju.
Wcześniej przedstawiciel Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa Josef Schmidhuber informował, że z powodu blokady portów nad Morzem Czarnym z Ukrainy nie można wyeksportować prawie 25 mln ton zboża. Handel nie może odbywać się również Dnieprem, gdyż śluza w Kachowce w obwodzie chersońskim została zajęta przez siły rosyjskie.
Źródło: PAP/IAR/mpo